Po sobotniej wygranej z Demetriusem Andradem David Benavidez (28-0, 24 KO) po raz kolejny rzucił wyzwanie Saulowi Alvarezowi (60-2-2, 39 KO). - Myślę, że pokazałem światu, kto jest prawdziwym mistrzem w wadze superśredniej - powiedział posiadacz pasa WBC Interim, którego "pełna" wersja należy do Alvareza.

- Chcą mnie zobaczyć w pojedynku z Canelo i ja chcę tego samego. Dajcie mi tę walkę, na którą wszyscy czekają! - stwierdził Meksykanin, dodając że jeśli starcie z "Cynamonem" by nie wypaliło, to będzie nadal mierzył się z najlepszymi. 

Co ciekawe, jeśli wierzyć ojcu i trenerowi Benavideza Jose Benavidezowi Sr, na liście "najlepszych" nie ma czempiona federacji WBA Davida Morrella (9-0, 8 KO) w limicie 168 funtów, są za to mistrzowie wagi półciężkiej - Artur Beterbijew i Dimitri Biwoł.