17 września dojdzie do bardzo ciekawie zapowiadającego się pojedynku pomiędzy Floydem Mayweatherem Jr. (41-0, 25 KO) i Victorem Ortizem (29-2-2, 22 KO).
Zdaniem Manny'ego Pacquiao, który obok Mayweathera jest uważany za najlepszego pięściarza bez podziału na kategorie wagowe, Ortiz ma spore szanse by sprawić w tym pojedynku sporą niespodziankę i pokonać Mayweathera.
- Według mnie Ortiz ma duże szanse na zwycięswto - mówi Pacquiao. - Sparowałem z nim. Jest silny i ma mocny cios.
Freddie Roach, trener Filipińczyka jest bardziej sceptyczny w ocenie szans Ortiza w tym pojedynku.
- Victor to duży, silny dzieciak. Ma mocne uderzenie. Z pewnością nie można go przekreślać, ale to Mayweather jest lepszy boksersko i to on będzie faworytem tego pojedynku - powiedział Roach. - Floyd miał jednak dłuższą przerwę i Ortiz ma szanse na sprawie niespodzianki.
Z kolei Bob Arum nie daje żadnych szans Ortizowi w tym pojedynku - On nie ma żadnych szans. Sam bokser nigdy nie zdaje sobie sprawy z tego, że nie ma szans, ale on nie ma żadnych szans.