Sponsorzy grupy KnockOut

Patronat medialny


 

Jose Sulaiman

Brakiem dobrej znajomości angielskiego tłumaczy swoją mocno niefortunną wypowiedź dotyczącą przemocy wobec kobiet Jose Sulaiman. Szef bokserskiej federacji WBC, który komentując skazanie Floyda Mayweathera Juniora (42-0, 26 KO) na 90 dni pozbawienia wolności za użycie przemocy fizycznej wobec matki swoich dzieci, stwierdził, że "uderzenie kobiety nie jest wielkim grzechem czy przestępstwem", wczoraj wydał w tej sprawie specjalne oświadczenie.

"W moim komentarzu zamierzałem tylko przekazać, że zawsze będę stał po stronie wszystkich pięściarzy z całego świata. Są oni moimi największymi bohaterami, na dobre i złe, zawsze będę ich wspierał." - napisał Sulaiman, podkreślając wcześniej fakt, że zawsze wspierał kobiety w walce o swoje prawa i starał się pomagać w popularyzacji kobiecego boksu.

"Znam osobiście Floyda Mayweathera Juniora, wiem, że to dobry człowiek. Wiem, że poszedł w sądzie na ugodę, dobrowolnie poddając się karze i nie próbował bagatelizować całej sytuacji. Sąd skazał go na 90 dni, co uważam za uczciwy wymiar kary. Zdaję sobie jednak sprawę, że Floyd jest dobrym człowiekiem z dobrym sercem i jestem przekonany, że w przyszłości zrehabilituje się swoim postępowaniem. Chciałem tylko, aby Floyd wiedział, że WBC zawsze będzie po jego stronie." - zakończył prezydent World Boxing Council, rozwiewając chyba ostatecznie wątpliwości co do tego, czy federacja, zgodnie ze swoimi przepisami, zdecyduje się odebrać mistrzowski pas prawomocnie skazanemu największemu gwiazdorowi amerykańskiego boksu.