Sponsorzy grupy KnockOut

Patronat medialny


 

Manny Pacquiao

Manny Pacquiao (54-3-, 38 KO) nie jest zadowolony ze swojej postawy w starciu przeciw Juanowi Manuelowi Marquezowi (53-6-1, 39 KO), ale przekonuje, że pokonał Meksykanina zasłużenie, choć walka była dużo bardziej zacięta niż się spodziewano.

- Myślę, że zanim pojedynek się zakończył, prowadziłem, wygrywałem go, jednak nie byłem pewny swojego występu, nie byłem w stanie dać ludziom tego, czego się po mnie spodziewali - mówi "Pacman". - Taki jest boks, zdarza się, że nie wygrywasz do jednej bramki.

- Nie zawsze pokonujesz rywala po jednotronnym pojedynku. Przeciwnik także ma pięści. Tak się stało, ta walka była wyrównana - tłumaczy Manny Pacquiao, który po starciu z Marquezem stracił na rzecz Floyda Mayweathera Jr pozycję lidera w niektórych rakningach P4P.