Eddie Chambers (36-2, 18 KO) miał się w ubiegłym roku zmierzyć ze swoim rodakiem Tonym Thompsonem w ostatecznym eliminatorze do walki o tytuł mistrza świata IBF kategorii ciężkiej. Amerykanin musiał się jednak z tego pojedynku wycofać z powodu kontuzji pleców.
"Szybki Eddie" wrócił już do zdrowia i w ten weeekend wznowił treningi. Jak poinformował za pośrednictwem Facebooka, jest gotowy do występów zarówno w wadze ciężkiej, w której występował dotychczas, jak i w kategorii cruiser.
"Dostałem od lekarza zezwolenie na wznowienie treningów, więc spędziłem w sali treningowej cały weekend. Przy mojej aktualnej wadze jestem gotowy by występować zarówno w kategorii ciężkiej jak i junior ciężkiej."