Wszystko wskazuje na to, że Dereck Chisora (15-3, 9 KO), który przed tygodniem w Monachium wywołał wielkie zamieszanie zarówno przed jak i po swojej walce z Witalijem Kliczką, po raz raz drugi w ostatnich kilku dniach odwiedzi Niemcy.
"Del Boy" planuje bowiem obejrzeć dziś z bliska pojedynek Marco Hucka z Aleksandrem Powietkinem.
- Chcę przyjechać po raz kolejny do Niemiec i bawić się tak samo dobrze jak podczas mojej pierwszej wizyty tutaj. Chętnie spotkałbym się w ringu ze zwycięzcą tej walki - powiedział Chisora.
Organizator dzisiejszej gali w Stuttgarcie - Kalle Sauerland - potwierdził, iż Chisora otrzymał wcześniej stosowne zaproszenie i on sam nie widzi przeszkód aby kontrowersyjny Brytyczyk mógł dziś przyglądać się z bliska zmaganiom Hucka z Powietkinem.