James Bashir, trener Eddiego Chambersa (36-2, 18 KO) złożył oficjalną prośbę o zastosowanie olimpijskich testów antydopingowych przed pojedynkiem jego podopiecznego z Tomaszem Adamkiem (45-2, 28 KO). Do walki pięściarzy dojdzie 16 czerwca w dobrze znanej polonijnej widowni hali Prudential Center w Newark.

- Nie oskarżamy o nic Adamka, chcemy tylko, aby szanse przed tą walką były równe i obie strony udowodniły, że zasługują, aby nazywać ich sportowcami - mówi szkoleniowiec Amerykanina.

- Złożyłem oficjalne prośby w tej sprawie do stajni Main Events, która promuje obu pięściarzy oraz federacji IBF, która będzie sankcjonować ten pojedynek. Mamy nadzieję, że nasz wniosek zostanie rozpatrzony przychylnie. Chcemy uniknąć sytuacji, która ostatnio dotknęła Lamonta Petersona i Andre Berto - zapowiada Bashir.

Olimpijskie testy antydopingowe pozwalają niezależnej komisji na przeprowadzanie niezapowiedzianych testów moczu oraz krwi w każdym etapie przygotowań do walki. W ostatnich miesiącach promotorzy pięściarzy coraz częściej decydują się na takie badania.