Sponsorzy grupy KnockOut

Patronat medialny


 

Haye ChisoraZdecydowana większość brytyjskich pięściarzy przewiduje, że David Haye (25-2, 23 KO) pokona Dereka Chisorę (15-3, 9 KO) w walce do której dojdzie 14 lipca w Londynie. W ankiecie przeprowadzonej przez dziennik "The Sun", koledzy po fachu "Hayemakera" i Chisory najczęściej typują wygraną przed czasem tego pierwszego.

- David Haye wygra dzięki swojej szybkości oraz refleksowi. Haye będzie łatwiej trafiał Chisorę niż Kliczko czy Helenius, bo jest tego samego wzrostu - mówi kreowany na kolejnego brytyjskiego mistrza świata wagi ciężkiej David Price.

- Chisorę znam lepiej, ale rozum mówi mi, że wygra Haye. On ma więcej doświadczenia i powinien wypunktować Chisorę i zastopować go pod koniec walki - twierdzi niepokonany pięściarz wagi średniej Billy Joe Saunders.

- Haye znokautuje Chisorę w siedem rund. On ma niesamowitą moc uderzenia, a Chisora to nie Władimir Kliczko. On nie jest duży, Haye będzie go trafiał, aż go znokautuje - przewiduje Kell Brook.

- Haye wygra, on bije zbyt mocno. Jest też za szybki i za dobry boksersko dla Chisory. Mój instynkt podpowiada mi, że Haye wygra na punkty. Ciężko mi wyobrazić sobie Chisorę przegrywającego przed czasem - prognozuje z kolei mistrz Europy wagi średniej Kerry Hope, który już 7 lipca stoczy rewanżową walkę z Grzegorzem Proksą.