Sponsorzy grupy KnockOut

Patronat medialny


 

CharrManuel Charr (23-1-1, 13 KO) ze wściekłością przyjął doniesienia brytyjskiej prasy, jakoby stracił, na rzecz Andrzeja Wawrzyka (27-0, 13 KO), szansę walki z powracającym na ring 29 czerwca byłym mistrzem świata wag junior ciężkiej i ciężkiej Davidem Hayem (26-2, 24 KO).

- Haye to po prostu tchórz. Ja Wawrzyka szybko bym znokautował, Haye bierze łatwą walkę. Ja byłbym dla niego wyzwaniem, ale on boi się ryzyka! - oświadczył zawiedziony Charr, zapewniając jednocześnie, że zamierza walczyć jesienią z "Hayemakerem" o pozycję oficjalnego challengera WBC.

Warto zaznaczyć, że promotor Wawrzyka Andrzej Wasilewski zdementował już w sobotę w rozmowie z ringpolska.pl informacje o rzekomym pojedynku jego podopiecznego z Hayem. Polak czeka obecnie na rozstrzygnięcie negocjacji w sprawie potyczki z mistrzem WBA Aleksandrem Powietkinem (25-0, 17 KO).