Sponsorzy grupy KnockOut

Patronat medialny


 

Stiverne

W sobotę na gali w Ontario Bermane Stiverne (23-1-1, 20 KO) w dobrym stylu pokonał Chrisa Arreolę (35-3, 30 KO) w eliminatorze WBC zyskując status oficjalnego pretendenta do tytułu mistrza świata wagi ciężkiej. Zdaniem Mike'a Rosentahala z magazynu "The Ring" potężnie zbudowany Kanadyjczyk nie ma jednak szans na mistrzowski pas, jeśli za rywala miał będzie Witalija Kliczkę (45-2, 41 KO).

- Stiverne to prawdziwy talent, dowiódł tego przeciw Arreoli, pokazał także swoje umiejętności i ringową mądrość. Myślę, że jest zagrożeniem dla każdego ciężkiego, poza braćmi Kliczko - ocenia Rosenthal, dodając: - Wątpię, aby Stiverne był w stanie dyktować w ringu tempo swoim nieefektywnym lewym prostym, jak to robił z Arreolą, nawet przeciw 42-letniej wersji Witalija, który będzie po prostu trafiał swoim lewym z dystansu i nie będzie bez celu podążał za Stivernem.

Na chwilę obecną nie wiadomo, czy Bermane Stiverne o trofeum World Boxing Council faktycznie powalczy z Witalijem Kliczką. Coraz bardziej zaangażowany w działalność polityczną ukraiński czempion nie podjął jeszcze decyzji co do swojej dalszej kariery sportowej. Aktualnie bezpośrednio za plecami Stieverne'a w rankingu WBC sklasyfikowani są Johnathon Banks i Magomed Abdusalamow.