Choć wielu próbowało, to zawsze kończyło się na dobrych chęciach i porażce. Czy tym razem będzie inaczej? Na gali Bigger’s Better 22, która odbędzie się już w ten piątek w Zakopanem, wystartuje trzech naszych reprezentantów: Tomasz Sarara, Wojciech Jastrzębski i Mateusz Malujda. Dodatkowo, na kibiców czeka nie lada gratka w postaci walki o mistrzostwo świata federeacji WKN w kickboxingu pomiędzy Pawłem Jędrzejczykiem a Dimitarem „Spidermanem” Ilievem. Transmisja z całej gali tylko na antenie Eurosportu w piątek od godziny 21:30.

24 maja w Zakopanem należy spodziewać się mocnych ciosów i wielu sportowych emocji. Ośmiu zawodników będzie rywalizowało o triumf w turnieju Bigger's Better 22. Zwycięzca zgarnie 30 tysięcy dolarów. Kto zdoła wygrać trzy walki jednej nocy i w efekcie awansuje do wielkiej gali finałowej w grudniu, na której wystartują tylko najlepsi w poszczególnych edycjach? Wskazanie faworyta jest zadaniem niemal niewykonalnym.

Organizatorzy wspierani przez byłego mistrza świata w kickboxingu Cezarego Podrazę, zestawili bardzo interesującą kartę. Każdy z zawodników startujących w 22. edycji BB ma potencjał, by wygrać cały turniej. Do tej pory nie zdołał tego dokonać żaden Polak, choć Wojciech Jastrzębski, Kamil Sokołowski i Tomasz Sarara dochodzili do finału. Dwóch ostatnich również zaprezentuje się w Zakopanem.

Sarara ma niezbędne doświadczenie, by w końcu wygrać. Wcześniej brakowało mu nieco umiejętności i szczęścia. Teraz powinno być zdecydowanie lepiej. Uczestniczył w specjalnych treningach mających przygotować go właśnie pod Bigger's Better. Sam jest bardzo pewny siebie, dostrzegł, gdzie popełniał błędy i postarał się je wyeliminować. W Bigger's Better wystartuje po raz czwarty.

Oprócz Sarary zobaczymy również Wojciecha Jastrzębskiego i Mateusza Malujdę. Pierwszy z nich pokazał się już z bardzo dobrej strony w 15. edycji turnieju, gdzie dotarł aż do finału. Z kolei Malujda, mimo wczesnej porażki na gali nr 14, zrobił w ostatnim czasie wyraźny postęp, reprezentując drużynę Hussars Poland na arenie międzynarodowej.

Co z pozostałymi zawodnikami? Warto zwrócić uwagę na Iuliana Ilie. Rumuński pięściarz ma w swoim dorobku 27 zawodowych walk i był mistrzem interkontynentalnym organizacji IBF w wadze junior ciężkiej. Co ciekawe, tytuł stracił w ubiegłym roku, a pokonał go Polak, Paweł Kołodziej. Wcześniej pogromcą Ilie był inny podopieczny promotora Andrzeja Wasilewskiego, Dawid Kostecki. Rumun w ringu zanotował 19 zwycięstw, 6 porażek i 2 remisy. Bez wątpienia jest jednym z faworytów gali w Zakopanem.

Groźny będzie także Lubos Suda. Czech rywalizował na pięści m.in. z obecną gwiazdą wagi junior ciężkiej Olą Afolabim i byłym mistrzem świata WBO, Firatem Arslanem. W swoim dorobku ma 30 zwycięstw (22 przed czasem), 7 porażek i 1 remis. Jego awans do finału nie będzie zaskoczeniem.

Również inny zawodnik biorący udział w 22 edycji Bigger's Better, Tomas Mosny, ma powiązania z Polską. W tym roku, w swoim zawodowym, bokserskim debiucie podczas gali w Częstochowie, zremisował z Kamilem Zielińskim. Poza tym uprawiał głównie kickboxing. Atutem Słowaka będzie bez wątpienia wzrost: mierzy aż 202 cm. Jeśli będzie w stanie utrzymać walkę na dystans, to może poważnie namieszać.

Doświadczenie w profesjonalnym boksie ma Niemiec Robert Teuber (8 zwycięstw, 7 KO), choć nie należy upatrywać w nim "czarnego konia". Podobnie jest ze szwedzkim kickbokserem Adamem Lazarevicem. Odnosił sukcesy w muay thai, ale w boksie nie rywalizował, a co pokazały wcześniejsze gale - bez doświadczenia w pięściarstwie trudno o zwycięstwo w Bigger's Better.

Wszystkie pojedynki odbędą się na dystansie trzech trzyminutowych rund. W finale, w przypadku wyrównanego starcia, możliwa będzie dogrywka. Najlepszy zawodnik wygra 30 tysięcy dolarów.