David Tua (52-4-2, 43 KO) doznał podczas treningu nadwyrężenia łydki, ale na razie nie rezygnuje z planowanej na 31 sierpnia walki z Aleksandrem Ustinowem (28-1, 21 KO). Samoańczyk w ciągu najbliższych dni zadecyduje czy uraz jest na tyle poważny, żeby przekładać starcie z mierzącym 202 centymetry Białorusinem.
Dla Tuy ma być to powrót na ring po dwuletnim rozbracie ze sportem po porażce z rąk Monte Barretta. Do walki z Tuą w sierpniu przymierzany był także Mariusz Wach.