Sponsorzy grupy KnockOut

Patronat medialny


 


Kliczko Haye boks- Jeśli walka z Kliczkami to tylko w Anglii, nie będę boksował z nimi w Niemczech! - oznajmił dziś stanowczo mistrz świata wagi ciężkiej federacji WBA David Haye (25-1, 23 KO). Oświadczenie Haye'a tak naprawdę niewiele wniosło do sprawy organizacji ewentualnej angielsko-ukraińskiej konfrontacji na szczycie "królewskiej" dywizji, bo Kliczkowie już wcześniej zadeklarowali, że są gotowi zmierzyć się z "Hayemakerem" w każdym miejscu globu, jednak sposób, w jaki Londyńczyk wyraził swoje żądanie najwyraźniej nie przypadł do gustu obozowi braci Kliczko.

- Rozmawiałem na ten temat z Władimirem i Witalijem i sądzimy, że David Haye po prostu szuka kolejnych wymówek - mówi menadżer Kliczków Bernd Boente. - On stawia tyle wstępnych warunków, że doprowadzenie do walki może okazać się niemożliwe. Najpierw żądał usunięcia z kontraktu opcji rewanżu, już ich nie ma. Potem chciał podziału pieniędzy 50-50, dostał 50-50. Wtedy już chciał całości wpływów z angielskiej telewizji. A teraz chce boksować w Anglii.

- Deklarowałem już wcześniej, że jeśli nie dostaniemy 50% pieniędzy z angielskiej telewizji, walki z Władimirem i Witalijem nie będzie. Haye nie będzie nam mówił, co mamy robić. Chciałbym się wyrazić jasno: nigdy nie zgodzimy się na rzeczy, które zaplanuje dla nas Haye. Zgodziliśmy się na opcję walki w Anglii, jednak walka powinna się odbyć w miejscu, w którym można wygenerować najwyższe zyski. Jeśli będzie to Anglia, zrobimy to w Anglii - klaruje swoje stanowisko menadżer Kliczków. - Ale jeśli Haye mówi nam, że to może być tylko Anglia, to nigdy nawet nie zaczniemy negocjacji, bo do negocjacji obie strony powinny siadać z otwartymi umysłami, by wspólnie dojść od porozumienia.

Boente dodaje też, że jego zdaniem "Hayemaker" póki co w ogóle nie planuje konfrontacji z żadnym z braci Kliczko, bo zgodnie z kontraktem musi stoczyć jeszcze jeden pojedynek, dzieląc się zyskami z grupą Sauerland Event i dopiero, gdy to zrobi, zacznie poważniej myśleć o mega-walkach z Ukraińcami.