Już dziś na gali w Londynie, krzyżując rękawice z Ebenezerem Tettehem (19-0, 16 KO), kolejną walkę stoczy uważany za jednego z najgorętszych prospektów kategorii ciężkiej Daniel Dubois (12-0, 11 KO). 22-letni Brytyjczyk w jednym z ostatnich wywiadów zadeklarował, że gotów byłby sprawdzić się już w pojedynku z Tysonem Furym (29-0-1, 20 KO). Promujący obu pięściarzy Frank Warren uważa jednak, że "Dynamite" powinien jeszcze poczekać z takimi wyzwaniami.

- Nie zamierzam go teraz pospieszać, powinien jeszcze nabrać doświadczenia, chociaż jedynym pięściarzem, do którego bym go teraz wolał nie wystawiać jest Tyson - stwierdził Warrren. - Linearny mistrz jest chyba na razie zbyt sprytny jak dla takiego młodziaka.

- Nie wykluczam jednak, że kiedyś może dojść do takiej walki, bo Tyson nie zamierza kończyć jeszcze kariery - dodał promotor "Króla Cyganów".