Być może niebawem dojdzie do walki o wakujący (bądź tymczasowy) pas WBO wagi ciężkiej pomiedzy Oleksandrem Usykiem (17-0, 13 KO) i Josephem Parkerem (26-2, 20 KO). W opinii Davida Hiigginsa, choć Usyk jest wyżej sklasyfikowany w rankingu World Boxing Organization, to Parker powinien otrzymać za mistrzowski pojedynek więcej pieniędzy.
- Usyk nie zapracował na swoją pozycję w kategorii ciężkiej - ocenia promotor Nowozelandczyka cytowany przez Sky Sports. - To Joseph Parker jest tutaj stroną A, to Parker wyprzedał Principality Stadium z Joshuą i O2 Areana z Whytem.
- Jeśli Usyk chce stanąć w ringu z Parkerem, to spodziewałbym się podziału dochodów w stosunku 70 do 30 na korzyść Parkera. Może niektórzy mnie wyśmieją, ale Parker pobił Andy'ego Ruiza, wyprzedał Principality i O2, jest w Wielkiej Brytanii dużym nazwiskiem, Usyk jest tutaj stroną B - przekonuje David Higgins.
Póki co - według oficjalnych informacji - Joseph Parker w kolejnym występie z Oleksandrem Usykiem jednak nie zaboksuje. Były czempion WBO ma stoczyć walkę z innym rywalem na gali w Teksasie 29 lutego.