Sponsorzy grupy KnockOut

Patronat medialny


 

Na przełomie maja i czerwca może dojść do długo wyczekiwanej walki o pas WBC wagi ciężkiej pomiędzy obecnym czempionem Deontayem Wildrem (36-0, 35 KO) i oficjalnym challengerem Aleksandrem Powietkinem (30-1, 22 KO) - poinformował prezydent World Boxing Council Mauricio Sulaiman. 

Aktualnie ekipy obu pięściarzy prowadzą negocjacje na temat pojedynku, które powinny zakończyć się w przeciągu miesiąca. Jeśli rozmowy nie doprowadzą do podpisania kontraktów, organizatora potyczki wyłoni przetarg.

Obóz Wildera, który w sobotę znokautował Artura Szpilkę, optuje za walką w Stanach Zjednoczonych. - Wszyscy wiemy, że aby wyrobić sobie nazwisko, trzeba zdobyć sobie sympatię amerykańskich kibiców - powiedział podczas sobotniej konferencji prasowej "Bronze Bomber".

Ludzie Powietkina są otwarci na pojedynek po obu stronach Oceanu, jednak w przypadku walki w USA chcą realizacji postawionych przez siebie warunków. Promotor Rosjanina Andriej Riabiński już wcześniej zastrzegł, że jeśli za zdobycie roli gospodarza starcia będzie musiał wyłożyć pieniądze w przetargu, nie bierze pod uwagę opcji wyjazdowej.