Sponsorzy grupy KnockOut

Patronat medialny


 

Szczegółowe badania, jakim został poddany Deontay Wilder (37-0, 36 KO), potwierdziły wcześniejsze podejrzenia, że mistrz świata WBC wagi ciężkiej podczas zwycięskiej walki z Chrisem Arreolą nabawił się poważnych kontuzji dłoni i bicepsa, wymagających interwencji chirurgicznej.

- Chcielibyśmy wykonać obie operacje za jednym razem, by nie tracić czterech - pięciu miesięcy na dochodzenie do zdrowia po pierwszej i potem powtarzanie tego po drugiej - mówi trener i menadżer Amerykanina Jay Deas.

- Lekarz powiedział, że po takim zabiegu trzeba pauzować około sześciu miesięcy, ale Deontay to nieprzeciętna osoba i kontuzje leczą się u niego bardzo szybko - dodał opiekun "Bronze Bombera", który pokonując Arreolę po raz czwarty obronił mistrzowski pas.

Informacje przekazane przez Deasa wskazują na to, że Deontay Wilder najszybciej pojawi się między linami w pierwszym kwartale 2017 roku. Możliwe, że jego rywalem będzie wówczas obowiązkowy pretendent do tytułu Aleksander Powietkin (30-1, 22 KO).