Sponsorzy grupy KnockOut

Patronat medialny


 


Deontay Wilder (39-0, 38 KO) jest przekonany, że jeszcze długo będzie zasiadał na mistrzowskim tronie wagi ciężkiej. Dzierżący pas WBC "Bronze Bomber" 3 marca na Brooklynie zmierzy się z niebezpiecznym Luisem Ortizem (28-0, 24 KO), jednak myślami jest już przy następnych zwycięskich pojedynkach. 

- Gdy już zunifikuję wszystkie tytuły, ustawiajcie mi w kolejce obowiązkowych pretendentów. Z łatwością osiągnę rekord 50-0 - mówił pewny siebie Amerykanin podczas treningu otwartego dla mediów.

- Ja nie toczę dwunastorundówek, nie boksuję za długo, ja jestem artystą nokautu! Dlatego nie jestem rozbity, choć sam sieję spustoszenie. Ja wysyłam ludzi na noszach do szpitala, gdy ze mną walczysz, ryzykujesz życiem, potem już twoja głowa nie jest taka sama! - odgrażał się Deontay Wilder.