Sponsorzy grupy KnockOut

Patronat medialny


 

Mistrz świata WBC wagi ciężkiej Deontay Wilder (40-0, 39 KO) nie przyleci ostatecznie w sobotę do Cardiff, by oglądać na żywo walkę o pasy WBA, WBO i IBF pomiędzy Anthonym Joshuą (20-0, 20 KO) i Josephem Parkerem (24-0, 18 KO) - potwierdził portalowi boxingscene.com rzecznik Premier Boxing Champions Tim Smith.

"Bronze Bomber" pierwotnie zakładał, że po ewentualnym zwycięstwie Joshuy wyjdzie do ringu, by stanąć twarzą w twarz z Brytyjczykiem, tym samym nieoficjalnie rozpoczynając promocję pojedynku o cztery tytuły.

W niedzielę promotor Joshuy Eddie Hearn oświadczył jednak, że na spotkanie z Wilderem wyśle nie Joshuę a Dilliana Whyte'a (23-1, 17 KO), który lideruje rankingowi WBC i od wielu miesięcy zabiega o starcie z olbrzymem z Alabamy. Nie wiadomo, czy to wizja konfrontacji z "Body Snatcherem", która niewątpliwie odwróciłaby uwagę fanów od potencjalnej walki z AJ-em, zniechęciła Amerykanina do wyprawy za Ocean, ale faktem jest, że czempion World Boxing Council zmienił swoje plany i w stolicy Walii się nie pojawi.