Sponsorzy grupy KnockOut

Patronat medialny


 


Kevin Barry jest kolejnym bokserskim ekspertem, który widzi Deontaya Wildera (40-0, 39 KO) w roli faworyta w ewentualnej unifikacyjnej konfrontacji o cztery pasy wagi ciężkiej z Anthonym Joshuą (21-0, 20 KO).

- Każdy, kto mnie słuchał w przeszłości, wie, że zawsze stawiałem w tym pojedynku na Wildera - ze względu na jego nieprzewidywalność i na pojedynczy nokautujący cios - mówi trener byłego czempiona WBO Josepha Parkera. 

- On może przegrać pierwsze trzy czy cztery rundy, co ostatnio mu się często zdarza, a potem nagle skończyć wszystko jednym uderzeniem. Pojedynkiem z Ortizem zaskarbił sobie szacunek większej liczby fanów niż wszystkimi innymi. To koszmar przygotowywać zawodnika do walki z kimś takim jak Wilder, bo nigdy nie wiadomo, skąd nadleci cios. Szczerze powiedziawszy, sądzę, że Wilder sam tego nie wie - żartuje Barry.

Zdaniem bukmacherów faworytem starcia Joshua z Wilderem byłby Brytyjczyk. Co ciekawe, większe szanse niż "Bronze Bomberowi" w boju z Joshuą daje się Tysonowi Fury'emu.