Deontay Wilder (43-2-1, 42 KO) jest przekonany, że to on z Josephem Parkerem (33-2, 23 KO) a nie Anthony Joshua (26-3, 23 KO) z Otto Wallinem (26-1, 14 KO) powinien wystąpić w walce wieczoru gali w Arabii Saudyjskiej zaplanowanej na 23 grudnia. 

- Wszyscy dobrze wiemy, kto jest tu najbardziej ekscytujący! - mówi "Bronze Bomber". - Według mnie najbardziej ekscytujący pojedynek powinien być main eventem! Przecież ludzie, przychodząc na boks, chcą oglądać nokauty.

- Kobiety kłamią, mężczyźni kłamią, ale moje liczby nie kłamią. Mam większe szanse na znokautowanie mojego rywala niż Anthony Joshua. Ja daję emocje! - dodaje Wilder, który chciałby, aby o tym, kto w Rijadzie zaprezentuje się w ringu jako ostatni zadecydował rzut monetą.