Sponsorzy grupy KnockOut

Patronat medialny


 


David Haye (26-2, 24 KO) uważa, że dobrze się stało, iż Tyson Fury (25-0, 18 KO) odebrał Władimirowi Kliczce (64-4, 53 KO) mistrzowskie pasy wagi ciężkiej. "Hayemaker" przekonuje, że jego rodak wnosi do królewskiej dywizji wiele kolorytu.

-  Nadszedł po prostu czas na zmianę - mówi Haye cytowany przez portal boxingscene.com. - Kliczko jest niesamowicie nudny. Fury może jest idiotą, ale dostarcza rozrywki. Śpiewa w ringu, przychodzi na konferencję prasową przebrany za Batmana i lata jak szaleniec. To jest zabawne. 

- Gdy wygaduje te rzeczy o kobietach w kuchni, to kręcę głową, ale on skupia uwagę publiki na wadze ciężkiej. Dużo ludzi o tym mówi, zaczyna się interesować. Do tego trzeba osobowości, która będzie polaryzować opinię publiczną I dlatego dla mnie Tyson Fury jest tysiąc razy lepszym mistrzem świata niż Władimir Kliczko - tłumaczy były czempion kategorii junior ciężkiej i ciężkiej. 

Władimir Kliczko i Tyson Fury wiosną mają spotkać się w walce rewanżowej. David Haye już 16 stycznia powróci na ring po 3,5-letniej przerwie pojedynkiem z Markiem De Morim (30-1-2, 26 KO).