Sponsorzy grupy KnockOut

Patronat medialny


 

Peter Fury, trener i wuj mistrza świata WBA i WBO wagi ciężkiej Tysona Fury'ego (25-0, 18 KO), niewiele robi sobie z zapowiedzi Eddiego Hearne'a, który twierdzi, że jego podopieczny Anthony Joshua (16-0, 16 KO) swoją pierwszą walkę w obronie zdobytego w sobotę pasa IBF królewskiej dywizji stoczy prawdopodobnie 9 lipca na Wembley. Fury, co ogłoszono już wcześniej, tego samego dnia w Mancheterze ma zaplanowany pojedynek rewanżowy z Władimirem Kliczką (64-4, 53 KO). 

- Nie obchodzi mnie to, szczerze mówiąc. Jeśli ludzie przyjdą na walkę, zobaczą Tysona Fury'ego boksującego ponownie z jednym z najlepszych ciężkich na świecie, z facetem niepokonanym przez 11 lat - podkreśla opiekun olbrzyma z Wilmslow w rozmowie z portalem boxingscene.com. 

Fury Senior deklaruje także, że jest otwarty na propozycję pojedynku unifikacyjnego, o którym wspominał Hearn: - Miejmy nadzieję, że Eddie Hearn dotrzyma słowa, a gada bardzo wiele i na 100 procent będziemy mieli walkę Fury - Joshua w październiku lub listopadzie. 

- Tyson ma teraz swoją super walkę, a Joshua cały czas się jeszcze uczy. Mimo że zdobył pas IBF, nie jest jeszcze na najwyższym światowym poziomie. Więcej się o nim dowiemy, jeśli wyjdzie do ringu z Tysonem - mówi Peter Fury. 

Tymczasem Eddie Hearn zdradził, że pozostaje przy swoim pomyśle organizacji walki Joshuy 9 lipca, pomimo zbieżności daty ze starciem Fury - Kliczko. - Jeśli Anthony jest gotów, to dlaczego miałby nie wrócić na początku lipca? Od początku była mowa o tej dacie. Właśnie dlatego Sky Sports odrzuciło pojedynek Kliczko - Fury - bo widzą przyszłość w Anthonym Joshule - twierdzi szef Matchroom Sports.