Sponsorzy grupy KnockOut

Patronat medialny


 

Tyson Fury (32-0-1, 23 KO) zakomunikował w rozmowie z talkSPORT, że diametralnie zmienił swój stosunek do Derecka Chisory (33-12, 23 KO) po tym jak "Del Boy" przepowiadał mu porażki w kolejnych pojedynkach. 

- Kiedyś byliśmy kumplami, poleciałem do Monaco, żeby mu kibicować, poleciałem do Hamburga, żeby mu kibicować, ale potem jak miałem swoje walki, to on mówił "stawiam na rywala". Dlatego Chisora może mnie teraz cmoknąć w tyłek, a jak go tylko spotkam, to oberwie! Rozwaliłem tego frajera dwa razy i znów to zrobię - powiedział "Król Cyganów".

- Po walce z Whytem przyszedł na moje afterparty, opowiadał to i owo, miał milion wymówek. Ale takich rzeczy nie robi się swoim przyjaciołom. Jeśli się z kimś przyjaźnisz, to go wspierasz. Stawiasz na swojego kumpla a nie na jego rywala. Po tym jak stawiał swój dom na to, że Dillian Whyte mnie znokautuje i był tego taki pewien, już nie jest moim przyjacielem. Dereck, jak cię spotkam, będziesz musiał ze mną walczyć! - dodał Fury.