Sponsorzy grupy KnockOut

Patronat medialny


 

Tyson Fury (33-0-1, 24 KO) w rozmowie z FightHub TV jasno dał do zrozumienia, że nie zamierza zabiegać o walkę o cztery pasy wagi ciężkiej z Oleksandrem Usykiem (21-0, 14 KO). 

Czempion WBC zapytany, czy starcie z Ukraińcem nadal jest jego priorytetem, odparł: - A czy w ogóle kiedyś nim dla mnie było? Czy ja kiedykolwiek chciałem być bezdyskusyjnym mistrzem?

- To jest marzenie tej małej dziw**. Jeśli zgodzi się na mały procent, to możemy zawalczyć, ale jeśli będzie chciał większego, to odpowiem: nie, dziękuję! Francis Ngannou to będzie większe wyzwanie niż wszyscy pozostali. Oni są tylko pięściarzami, a on jest kimś więcej! - dodał Fury.