Sponsorzy grupy KnockOut

Patronat medialny


 

Dana White uważa, że gdyby Tyson Fury (34-0-1, 24 KO) poważnie potraktował przygotowania do walki z Francisem Ngannou (0-2, 0 KO), poradziłby sobie z nim tak samo łatwo jak Anthony Joshua (28-3, 25 KO).

- Gdyby Fury trenował przed tym pojedynkiem i nie wyglądał, jakby zjadł Tysona Fury'ego, to prawdopodobnie ta walka skończyłaby się tak samo - ocenił szef federacji UFC.

Fury, który 18 maja zaboksuje z Oleksandrem Usykiem (21-0, 14 KO) o cztery pasy wagi ciężkiej, z Ngannou mierzył się w padzierniku - po wyrównanym boju wygrał na punkty. Joshua w minioną sobotę ciężko znokautował Kameruńczyka w drugiej rundzie.