Portal Boxingscene postanowił przeprowadzić sondę wśród dziennikarzy zajmujących się na co dzień tematyką bokserską, odnośnie ich przewidywań co do wyniku dzisiejszego starcia na szczycie wagi ciężkiej, pomiędzy Davidem Haye (25-1, 23 KO) a Władymirem Kliczko (55-3, 49 KO). Zgodnie z przewidywaniami większość - bo aż jedenastu spośród trzynastu żurnalistów - opowiedziała się za zwycięstwem faworyzowanego Ukraińca. Wśród nich znalazł się m.in Michael Rosenthal z magazynu "The Ring".
- Dobry, duży bokser pobije dobrego, mniejszego boksera. Taka jest zasada i sprawdza się ona w większości przypadków. Haye jest na tyle szybkim i atletycznym bokserem, że może sprawić Kliczko największe kłopoty od lat. Nie zmienia to jednak faktu, że jest "małym ciężkim" i będzie mu bardzo trudno poradzić sobie z o wiele większym, posiadającym spore umiejętności Kliczko. Zresztą Władymir jest szybszy i bardziej atletyczny niż wielu sądzi. Myślę, że w środkowej fazie walki, Brytyjczyk wyląduje na macie. Stawiam wygraną Ukraińca przez nokaut w siódmej rundzie - uzasadnił Rosenthal.
Sensacyjne zwycięstwo Haye'a, obstawił z kolei Thomas Gerbasi, z portalu Boxingscene.
- Wygra Haye przez techniczny nokaut w rundzie dziewiątej. Mam takie przeczucie. Sądzę, że Brytyjczyk, siedzi głęboko w głowie Kliczko, i jeśli ten wda się w nim ostrą wymianę, to Haye dzięki swej szybkości i sile może się w takiej sytuacji lepiej odnaleźć. Wyczuwam sensację - napisał Gerbasi.