Zdaniem cenionego bokserskiego eksperta Teddy Atlasa w sobotni wieczór na gali w Monachium Dereck Chisora (15-2, 9 KO) jest w stanie sprawić czempionowi WBC wagi ciężkiej Witalijowi Kliczce (43-2, 40 KO) trochę problemów, jednak ostatecznie zejdzie z ringu pokonany.
- Sądze że Chisora ma jakieś szanse. Po pierwsze wchodzi między liny po walce z Heleniusem, ciężkim który jest nadal niezwyciężony, ale byłem na walce z Helsinkach i widziałem, że Chisora wygrał tamten pojedynek. Helenius to wysoki gość, trzymający rywala na dystans, ale Chisora był w stanie przedostawać się do półdystansu - przypomina trener i komentator ESPN. - Z Kliczką będzie jednak dużo trudniej, bo Kliczko będzie w przeciwieństwie do Heleniusa zadawał dużo ciosów przy próbach zbliżenia się Chisory.
- Chisora walczy z wielką pasją, ale Kliczko jest za wysoki, bije za często. Kliczko wygra i zachowa swój pas! - typuje Teddy Atlas.