Sponsorzy grupy KnockOut

Patronat medialny


 


Pojutrze, podczas gali w Monachium, Witalij Kliczko (43-2, 40 KO) przystąpi do kolejnej obrony swojego tytułu mistrza świata federacji WBC w wadze ciężkiej. Rywalem faworyzowanego Ukraińca będzie Brytyjczyk Dereck Chisora (15-2, 9 KO).

Zdaniem Ola Afolabiego, stałego sparingpartnera braci Kliczko, popularny "Del Boy" w sobotniej konfrontacji nie ma większych szans na osiągnięcia korzystnego dla siebie rezultatu.

- Chisora ma większe szanse na sukces niż Haye, bo on przynajmniej wyjdzie do ringu po to, żeby walczyć. Nie widzę jednak innej możliwości, niż zwycięstwo Kliczki przed czasem w okolicach szóstej rundy. Ten facet to maszyna. Podczas sparingów chce cię zabić. Witalij ma instynkt mordercy - powiedział zaliczany do czołówki kategorii cruiser pięściarz.

- Dereck myśli, że może znokautować Witalija, ale mówimy o człowieku, który w całej swojej profesjonalnej karierze nigdy nie leżał na deskach i przegrywał tylko z powodu kontuzji. Jeśli Chisorze uda się wejść w półdystans, by tam próbować zadawać ciosy, to nie napotka tylko bariery w postaci twardej szczęki Ukraińca, ale znajdzie się także w obszarze, gdzie Witalij korzysta ze swej ogromnej siły i wyprowadza bardzo niebezpieczne podbródkowe - zakończył Afolabi.