Sponsorzy grupy KnockOut

Patronat medialny


 

KliczkoMistrz świata WBC wagi ciężkiej Witalij Kliczko (44-2, 40 KO) przyznał, że w czasie walki z Derekiem Chisorą miał w oczach widmo trzeciej w zawodowej karierze porażki poniesionej przez kontuzję. Ukrainiec nigdy nie został pokonany na punkty przez żadnego rywala, a Brytyjczyk mógł być kolejnym pięściarzem, który skorzysta z kłopotów zdrowotnych Kliczki.

- Z Chrisem Byrdem poddałem się, chociaż prowadziłem wysoko na punkty. Z Lewisem zatrzymał mnie lekarz, chociaż czułem się świetnie i wyraźnie wygrywałem. Teraz wolałem zacisnąć zęby i walczyć z bólem. Wolałbym umrzeć niż przegrać z Chisorą. To byłby dla mnie wielki wstyd - powiedział ukraiński czempion, który na ring powrócić ma w maju lub na początku czerwca.