Sponsorzy grupy KnockOut

Patronat medialny


 

Thompson KliczkoJuż 7 lipca w szwajcarskim Brnie 41-letni Tony Thompson (36-2, 24 KO) stanie do rewanżowego pojedynku z mistrzem świata federacji WBA, IBF oraz WBO wagi ciężkiej Władymirem Kliczko (57-3, 50 KO). Przed czterema laty Amerykanin został znokautowany przez Ukraińca w jedenastej rundzie, jednak porażkę tłumaczy głównie kontuzją kolana. Od czasu pierwszej walki z "Dr Stalowym Młotem", pięściarz z Waszyngtonu wygrał pięć kolejnych walk przed czasem.

- Niektórzy mówią, że pokonywałem słabych rywali, ale ja nie wybrzydzałem, stawałem do walki z każdym. W ostatecznym eliminatorze miałem walczyć z Eddiem Chambersem, ale on doznał urazu, więc zostałem wyznaczony do pojedynku z Władymirem bez kolejnego pojedynku. Widziałem ostatnią walkę Eddiego z Adamkiem, moim zdaniem wygrał ją nawet jedną ręką. On go deklasował, był dla niego zdecydowanie za szybki - mówi Thompson.

- W pierwszej walce statystyki wykazały, że trafiłem Władymira więcej razy niż on mnie. Wtedy walczyłem z kontuzją, więc i tak wyprowadzałem mniej ciosów niż zwykle. Teraz moja aktywność będzie jeszcze większa. Nie zamierzam czekać na sędziów, znokautuję go i zabiorę pasy mistrzowskie do USA. Chcę mieć pełną satysfakcję z tej wygranej. Zamierzam znokautować go szybciej niż on mnie, czyli wygram przed jedenastą rundą - zapowiada Amerykanin.