Sponsorzy grupy KnockOut

Patronat medialny


 

Czempion królewskiej dywizji federacji WBA, WBO i IBF Władimir Kliczko (64-3, 53 KO) weźmie udział w sobotnim zlocie mistrzów wagi ciężkiej, jaki odbędzie się przy okazji gali w Hollywood na Florydzie z główną atrakcją w postaci starcia  Shannona Briggsa (58-6-1, 51 KO) z Mikem Morrone (21-4, 15 KO). Swoją obecność na imprezie zapowiedzieli wcześniej m.in.: Mike Tyson, Evander Holyfield, Lennox Lewis, Roy Jones Jr, Larry Holmes, Michael Moorer, Riddick Bowe, Witalij Kliczko, Ray Mercer i Hasim Rahman.

- Widziałem kiedyś wspólne zdjęcie Aliego, Fraziera i Nortona - to było coś wspaniałego, historyczne ujęcie. Sądzę, że piątek i sobota będą niesamowite - mówi podekscytowany Kliczko. - Ciężko zorganizować takie wydarzenie, dlatego ciesze się, że do niego dojdzie. 

- Widać, że jesteśmy jedną wielką rodziną, choć zdarzały się momenty, gdy, walcząc ze sobą w ringu, nie lubiliśmy się. Na pewien sposób jednak kochamy się i darzymy się szacunkiem, dlatego to z pewnością będzie historyczna chwila - dodaje "Dr Stalowy Młot".

Pytany o współorganizatora imprezy Shannona Briggsa przygotowujący się do obrony tytułów z Tysonem Furym (24-0, 18 KO) Ukrainiec odpowiada z uśmiechem: - To jest wisienka na torcie. Może obejrzymy jego walkę, może nie. Zależy od rozkładu moich treningów, ale z pewnością wielką przyjemność sprawi mi wieczór, podczas którego spotkają się mistrzowie wagi ciężkiej.