Kevin Ferguson (7-0, 6 KO) znokautował w drugiej rundzie Shane'a Tilyarda (6-6, 6 KO) podczas gali w Sydney. Trzymający w napięciu pojedynek zakończył się po celnym ciosie Amerykanina na wątrobę.

W pierwszej odsłonie obaj pięściarze mocno ruszyli do przodu, jednak to Australijczyk był bardziej precyzyjny. W pewnym momencie Ferguson znany lepiej jako Kimbo Slice był bliski upadku na deski. Amerykanin ponownie znalazł się w tarapatach na początku drugiego starcia, jednak później dał się wystrzelać rywalowi i po kilkudziesięciu sekundach skontrował go lewym hakiem na wątrobę. Tilyard padł na deski i nie zdołał wstać przed wyliczeniem do dziesięciu.

8 marca najprawdopodobniej na ring powróci boksujący w wadze ciężkiej Magomed Abdusalamow (16-0, 16 KO). Rywalem leworęcznego Rosjanina podczas gali organizowanej w Stanach Zjednoczonych ma być  32-letni Portorykańczyk Victor Bisbal (21-1, 15 KO).

Abdusalamow zapowiada, że w tym roku zamierza stoczyć co najmniej cztery pojedynki. Pięściarz ostatni raz boksował we wrześniu, pokonując w drugiej rundzie Jameela McCline'a. W ostatnich miesiącach Rosjanin leczył kontuzję żebra, której nabawił się w czasie przygotowań do walki z Amerykaninem.

9 marca podczas gali w Hamburgu na ring powróci były mistrz Europy wagi ciężkiej Aleksander Dimitrenko (33-2, 21 KO). Dla pięściarza urodzonego na Ukrainie będzie to drugi występ od czasu porażki z Kubratem Pulewem.

Rywal Dimitrenki nie jest jeszcze znany. Impreza będzie organizowana przez nowo utworzoną grupę ITS Promotions, której główną gwiazdą obok Dimitrenki ma być Dmitrij Sartison.

Kalle Sauerland potwierdził wcześniejsze doniesienia rosyjskich mediów, które w zeszłym tygodniu informowały o planowanej na początek kwietnia walce mistrza świata WBA, WBO i IBF wagi ciężkiej Władymira Kliczki (59-3, 51 KO) z mistrzem olimpijskim z Aten Odlanierem Solisem (18-1, 12 KO). Syn właściciela grupy Sauerland Event uważa, że pojedynek Ukraińca z Kubańczykiem będzie jednostronny, a Solis swoją postawą nie zasłużył na kolejną mistrzowską szansę.

- Nie rozumiem po co Kliczko chce tracić czas na Solisa, on został znokautowany przez Witalija w pierwszej rundzie. Kliczko próbuje w ten sposób uniknąć swojego obowiązkowego rywala jakim jest Powietkin, to absurd - mówi Sauerland.

- Walka z Solisem to oszukiwanie fanów i szukanie łatwego zarobku, on stoczył jedną walkę od czasu nokautu w pierwszej rundzie. Za co otrzymuje niemal natychmiastową kolejną okazję na tytuł - zastanawia się syn właściciela jednej z największych grup bokserskich w Europie.

Zapraszamy do wysłuchania rozmowy z niepokonanym na zawodowych ringach Bryantem Jenningsem (16-0, 8 KO) - największą obecnie, obok Deontaya Wildera, nadzieją amerykańskiej wagi ciężkiej.

http://www.youtube.com/watch?v=Q7fo86oq9Sk

Amir Mansour (17-0, 13 KO) wrócił na zawodowe ringi po rocznej przerwie spowodowanej kolejną wizytą w więzieniu i znokautował w pierwszej rundzie Dominque'a Alexandra (23-16-1, 11 KO). Pojedynek, który był głównym wydarzeniem gali w Delaware trwał zaledwie 24 sekundy.

Kolejną wygraną zanotował także mający dobrą serię Franklin Lawrence (19-2-2, 14 KO), który pokonał przez techniczny nokaut w drugiej rundzie Marka Browna (15-5, 7 KO).

20 kwietnia podczas gali w Nowym Jorku na ring wróci były mistrz świata wagi junior ciężkiej Steve Cunningham (25-5, 14 KO). Promująca Amerykanina grupa Main Events czyni starania, aby jego rywalem był Tyson Fury (20-0, 14 KO).

Dla doskonale znanego polskiej publiczności "USS" byłby to powrót na ring po dyskusyjnej przegranej punktowej z Tomaszem Adamkiem. Fury ostatni raz boksował w grudniu, pewnie pokonując Kevina Johnsona.

Wygląda na to, że notowany w czołówkach światowych rankingów Denis Bojcow (31-0, 25 KO) może jeszcze długo nie wrócić na ring. 26-letni Rosjanin planował stoczyć kolejną walkę 17 lutego z Brazylijczykiem Luisem Nascimento, jednak wciąż jest związany kontraktem z grupą Universum, która nie zaakceptowała tego startu.

Stajnia należąca do Waldemara Klucha niedawno ogłosiła upadłość, ale szef Universum zapowiedział, że Bojcow nie będzie toczył żadnych pojedynków bez jego zgody. Rosjanin jest związany kontaktem z Universum jeszcze do 2016 roku. Ostatni pojedynek pięściarz stoczył w kwietniu ubiegłego roku.

9 lutego w Berlnie lub w Magdeburgu po blisko rocznej przerwie na ring powróci Denis Bojcow (31-0, 25 KO). Nie wiadomo jeszcze kto będzie rywalem 26 letniego Rosjanina.

Notowany na 5. miejscu w rankingach federacji WBA oraz WBO Bojcow, zastanawiał się ostatnio nad sensem kontynuowania kariery, w związku ze sporem z promującym go Universum Box-Promotion. Problem cały czas nie został rozwiązany, ale Rosjanin zdecydował się na kolejny występ pod szyldem swojej grupy.

Bojcow ma nadzieję, że w najbliższej przyszłości rozpocznie współpracę z amerykańskim trenerem i z nową grupą promotorską. Jego przedstawiciele prowadzą rozmowy z Golden Boy Promotions, Sauerland Events, Sturm Promotions i K2. Rosjanin zapowiedział jednak, że nie jest zainteresowany współpracą z braćmi Kliczko. 

Rusłan Czagajew (30-2-1, 19 KO) wyjawił w rozmowie z portalem Allboxing.ru, że nie planuje przystąpić do walki o tymczasowe mistrzostwo świata WBA wagi ciężkiej z Luisem Ortizem (19-0, 16 KO). Uzbek trenuje aktualnie w Detroit, gdzie przygotowuje się do pierwszego tegorocznego startu.

- Wiem, że zostałem wyznaczony do walki z Ortizem o tymczasowy tytuł WBA, ale nie mam w planach takiej walki. Jego ludzie są niepoważni, on też opowiada o negocjacjach z moimi promotorami, które nawet nie miały miejsca. Ortiz nie mógł z nikim negocjować, bo obecnie jestem wolnym agentem i nie mam promotora - wyjaśnia były mistrz świata wagi ciężkiej.

- Trenuję aktualnie w Detroit pod okiem Sugara Hilla, to bardzo dobry fachowiec. Na ring chcę wrócić wczesną wiosną, w USA jest kilka ciekawych propozycji. Na razie mój rywal nie jest jeszcze znany, ale wszystko niebawem powinno się rozstrzygnąć - mówi Czagajew, który ostatni raz boksował we wrześniu.

W grudniu 2011 roku na ringu w Helsinkach doszło do starcia pomiędzy Derekiem Chisorą (15-4, 9 KO) i Robertem Helenius (18-0, 11 KO). Po 12 efektownych rundach i kontrowersyjnym werdykcie sędziów, niejednogłośnie na punkty zwyciężył Fin.

Kalle Sauerland, promotor Heleniusa, zapowiedział że chętnie doprowadzi do pojedynku rewanżowego, ale potrzeba na to jeszcze trochę czasu.

- Wydaje mi się, że Derek potrzebuje kilu walk. W pierwszym pojedynku, mówiąc dyplomatycznie, miał sporo pecha. Myślę, że kiedyś dojdzie do rewanżu. Pytanie tylko kiedy. Helenius niedawno wrócił na ring po rocznej przerwie - powiedział Sauerland. - Po pierwszym pojedynku na Roberta spadła spora krytyka i przekreślano jego szanse na to, że coś zdziała w wadze ciężkiej. Trzeba jednak pamiętać, że w pierwszej rundzie był bliski wygrania przed czasem, co przyznał sam Chisora, a potem doznał kontuzji barku, z którą zmagał się przez kolejnych 11 rund. To była świetna walka i chętnie zobaczyłbym ją jeszcze raz.

35-letni Yakup Saglam (28-1, 25 KO) będzie rywalem Manuela Charra (22-1, 12 KO) podczas gali, która odbędzie się 22 lutego w Rumunii. Stawką pojedynku będzie pas WBC International Silver wagi ciężkiej.

Dla Charra będzie to drugi występ od czasu wrześniowej porażki z Witalijem Kliczko, w grudniu Charr znokautował w pierwszej rundzie Konstantina Airicha. Saglam ostatni zawodowy pojedynek stoczył blisko dwa lata temu.

Były mistrz świata dwóch kategorii wagowych David Haye (26-2, 24 KO) otrzymał ponownie bokserską licencję brytyjskiej federacji. "Hayemaker" ciągle liczy na pojedynek z Witalijem Kliczko, jednak Ukrainiec wciąż nie zdecydował czy będzie kontynuował swoją sportową karierę.

Ostatni raz Haye boksował na brytyjskiej licencji w lipcu 2011 roku, kiedy to przegrał na punkty z Władymirem Kliczko. Później Anglik ogłosił zakończenie kariery, jednak w lipcu ubiegłego roku wrócił na ring na pojedynek z Dereckiem Chisorą. Do tamtej walki Haye przystępował z licencją wydaną przez komisję bokserską w Luksemburgu.

Zapraszamy do wysłuchania rozmowy ze Stevem Cunninghamem (25-5, 12 KO), ostatnim rywalem Tomasza Adamka (48-2, 29 KO). Popularny "USS", który nigdy nie unikał poważnych wyzwań, być może w najbliższym występie zmierzy się z niepokonanym Tysonem Fury (20-0, 14 KO).

http://www.youtube.com/watch?v=0nzjN1lx1vY

Deontay Wilder (27-0, 27 KO) podtrzymał swoją passę wygranych przed czasem i zwyciężył przez techniczny nokaut w drugiej rundzie Matthew Greera (15-9, 13 KO) podczas gali w Meksyku. Przewaga Wildera nawet przez moment nie podlegała dyskusji, Greer padał na deski trzykrotnie w czasie drugiego starcia.

http://www.youtube.com/watch?v=jtxtTx0MHh8