Szef WBC Mauricio Sulaiman zakomunikował na platformie X, że usuwa Ryana Garcię (25-1, 20 KO) z kierowanej przez siebie organizacji. Od tej pory "King Ry" nie będzie mógł brać udziału w pojedynkach sankcjonowanych przez World Boxing Council i nie będzie klasyfikowany w federacyjnych rankingach.

- Odrzucamy wszelkie formy dyskryminacji. Obawiamy się o stan Ryana, który wielokrotnie nie przyjmował naszych prób pomocy w kwestii jego zdrowia psychicznego i uzależnień - napisał Sulaiman.

Decyzja prezydenta WBC związana jest z kolejnymi rasistowskimi i homofobicznymi wypowiedziami pięściarza, który w ostatnich dniach obrażał Żydów, Afroamerykanów i homoseksualistów. Garcia stwierdził m.in.: "Nienawidzę czarnuchów, jestem anty-czarny, KKK. Przywróćmy do życia George'a Floyda i jeszcze raz ubijmy tego czarnucha"!

W sobotę na gali organizowanej w Newark do pierwszej obrony tytułu mistrza świata WBC wagi lekkiej przystąpi Shakur Stevenson (21-0, 10 KO). Rywalem 26-latka będzie Artem Harutyunyan (12-1, 7 KO). Podczas tej samej gali mistrz świata WBC wagi super piórkowej O'Shaquie Foster zmierzy się z Robsonem Conceicao, zaś Keyshawn Davis skrzyżuje rękawice z Miguelem Madueno. Wczoraj pięściarze spotkali się na konferencji prasowej. Wydarzenie pokaże na żywo TVP Sport.

24 sierpnia w Manchesterze dojdzie do walki w kategorii superlekkiej pomiędzy Jackiem Catterallem (29-1, 13 KO) i Regisem Prograis (29-2, 24 KO). Dziś pięściarze stanęli oko w oko na konferencji prasowej.

Pomiędzy 325 a 350 tysięcy Pay-Per-View zostało na terenie USA sprzedanych na walkę Gervonty Davisa (30-0, 28 KO) z Frankiem Martinem (18-1, 12 KO) - poinformował amerykański dziennikarz Dan Rafael.

Pojedynek był główną atrakcją gali organizowanej dwa tygodnie temu w Las Vegas. Davis znokautował Martina w ósmej rundzie i obronił tytuł mistrza świata WBA wagi lekkiej.

Wynik sprzedażowy można oceniać jako umiarkowanie dobry, jednak daleko mu do 1,2 mln PPV sprzedanych na starcie Davisa z Ryanem Garcią czy do 4-milionowych rekordów Floyda Mayweathera Jr.

Zmarły w marcu Moises Calleros został zawieszony na 4 lata przez brytyjską komisję antydopingową UKAD w związku z wykryciem w jego organizmie kokainy przy okazji walki z Galalem Yafai w kwietniu ubiegłego roku.

O tym, że Calleros nie żyje, UKAD dowiedziała się z internetowego komentarza Yafai. Ostatecznie komunikat o karze dla nieżyjącego pięściarza wycofano z kanałów informacyjnych agencji.

Szef WBC Mauricio Sulaiman zabrał głos w sprawie Ryana Garcii (25-1, 20 KO), który przedwczoraj został oficjalnie zawieszony na rok w wyniku dopingowej wpadki w walce z Devinem Haney.

- Wiele osób pyta, jak zamierzamy ukarać Ryana Garcię. Nam nie zależy na karaniu go. My chcemy mu pomóc, Ryan to istota ludzka, która cierpi, ma ciężki czas. Tu nie chodzi o boks, Ryan potrzebuje natychmiastowego wsparcia i uwagi, teraz. Mistrzu, jesteśmy z tobą! - napisał Suliman.

Nowojorska Stanowa Komisja Sportowa (NYSAC) ukarała Ryana Garcię (25-1, 20 KO) rocznym zawieszeniem w konsekwencji dopingowej wpadki przy okazji kwietniowej walki z Devinem Haney (31-0, 15 KO). Decyzja została podjęta po zawarciu ugody pomiędzy NSAC a prawnym teamem pięściarza.

Ponadto: wygrana Garciii została unieważniona i walkę uznano za nieodbytą, a Garcia został ukarany odebraniem mu 1,1 mln dolarów z gaży (część tej kwoty może trafić do Haneya) i grzywną wysokości 10 tysięcy dolarów.

Ryan Garcia postanowienie nowojorskiej komisji skomentował następująco: "Pozbawiono mnie zwycięstwa. OK, ja i tak już zakończyłem karierę. Po prostu za rok ją wznowię... Nigdy nie byłem oszustem. Jeb** to"!

Ben Shalom w wywiadzie dla Boxingscene zdradził, że Richard Riakporhe (17-1, 13 KO) po nieudanej próbie ataku na pas WBO kategorii junior ciężkiej spróbuje swoich sił w wadze bridger lub ciężkiej.

- Jeśli spojrzycie na Oleksandra Usyka, który jest teraz królem ciężkiej albo na Davida Haye, to widać, że dywizja cruiser produkowała w przeszłości świetnych ciężkich - mówi szef grupy BOXXER.

- Myślę, że podobnie będzie z Lawrencem Okoliem i Richardem Riakporhe. Jai Opetaia też pewnie skończy w ciężkiej - przewiduje Shalom.

Jak poinformował Lance Pugmire, Komisja Sportowa Stanu Nowy Jork zbierze się jeszcze w tym tygodniu, by podjąć decyzję ws. Ryana Garcii (25-1, 20 KO).

W organizmie Amerykanina przy okazji kwietniowej walki z Devinem Haney wykryto zakazaną ostarynę. Pozytywne wyniki pod kątem dopingu dały dwa badania: przeprowadzone dzień przed walką i tuż po walce. W obydwu przypadkach próbki B potwierdziły rezultaty wcześniejszych analiz.

Garcii grozi kara zawieszenia i grzywny oraz cofnięcie zwycięstwa nad Haneyem. Prawnicy pięściarza stoją na stanowisku, że ostaryna dostała się do jego organizmu w konsekwencji spożycia zanieczyszczonej odżywki.

Wygląda na to, że Saul Alvarez (61-2-2, 39 KO) jednak zdecyduje się na obowiązkową obronę tytułu IBF wagi superśredniej i zmierzy się z Williamem Scullem (22-0, 9 KO).

Jak informują promotorzy Skulla z grupy AGON, przetarg na walkę został anulowany i zainteresowane strony negocjują aktualnie warunki organizacji pojedynku.

Dzierżący komplet mistrzowskich tytułów w limicie wagowym do 168 funtów "Canelo" na ring powróci prawdopodobnie we wrześniu.