Sponsorzy grupy KnockOut

Patronat medialny


 

Były mistrz świata wagi super średniej a obecnie ekspert bokserski w felietonie na stronie Sky Sports skomentował przejście na sportową emeryturę swojego dawnego rywala Andre Warda (32-0, 16 KO). Brytyjczyk przyznał, że choć zawsze doceniał sportową klasę "S.O.G.", łez po nim ronić nie będzie.

"Andre był bardzo dobrym pięściarzem, ciężkim do trafienia. Gdy z nim boksowałem, ledwo mogłem doprowadzić do celu jakieś ciosy. Był bardzo niewygodny i sprytny, to była dla mnie koszmarna noc." - wspomina Froch przegraną walkę z Amerykaninem w turnieju Super Six.

"Ja nie będę smutny, patrząc, jak odchodzi. Wiem, że mnie pokonał, ale nigdy nie ekscytowałem się jego boksem. Andre Ward zwykle niwelował atuty rywala i wiedział, co ma zrobić, by wygrać. Odszedł, będąc na szczycie, a nie każdy tak potrafi. Ja też tak zrobiłem, czasem tak jest najlepiej" - ocenia Carl Froch.

Add a comment

Podczas dzisiejszej konferencji prasowej promującej walkę z Wiaczesławem Szabrańskim (19-1, 16 KO) były mistrz świata wagi półciężkiej Siergiej Kowaliow (30-2-1, 26 KO) skomentował informację o przejściu na sportową emeryturę swojego poprzedniego rywala Andre Warda (32-0, 16 KO). 

- Jeli to prawda, to dobrze dla boksu - stwierdził Rosjanin. - Będzie można znów walczyć o pasy, robić interesujące pojedynki pomiędzy świetnymi zawodnikami. Teraz w tej wadze jest dużo dobrych i mocnych pięściarzy, którzy chcą tych tytułów. To będą dobre walki dla kibiców boksu.

- Nie interesuje mnie jego odejście, ja się skupiam na sobie i na moich celach. Moje dwie ostatnie walki to już dla mnie historia - dodał Siergiej Kowaliow, który z Szabrańskim skrzyżuje rękawice 25 listopada w Nowym Jorku. 

Add a comment

Uważany przez wielu za najlepszego pięściarza globu bez podziału na kategorie wagowe Andre Ward (32-0, 16 KO) zakończył sportową karierę!

"Odchodzę, ponieważ moje ciało nie może więcej znieść sportowego rygoru, przez co nie mam już pragnienia walki. Jeśli nie mogę dać mojej rodzinie, drużynie i fanom wszystkiego, czego mam, to nie powinienem dłużej boksować." - napisał w oficjalnym oświadczeniu Ward.

Popularny "S.O.G." jako amator sięgnął po złoty medal olimpijski na Igrzyskach w Atenach. W gronie zawodowców zdobywał mistrzowskie tytuły w kategoriach super średniej, w której wygrał prestiżowy turniej Super Six, i półciężkiej.

33-letni Ward w swoich dwóch ostatnich pojedynkach mierzył się z Siergiejem Kowaliowem. W pierwszym ogłoszony został zwycięzcą, choć zdaniem większość obserwatorów na wygraną nie zasłużył. W rewanżu Amerykanin zaprezentował się znacznie lepiej i zastopował rywala z Rosji.

Add a comment

Bryan Perez, rzecznik Miguela Cotto (41-5, 33 KO), stwierdził w rozmowie z boxingscene.com, że remis w walce Gienadija Gołowkina (37-0-1, 33 KO) z Saulem Alvarezem (49-1-2, 34 KO) nie zmieni planu Portorykańczyka, który chce zakończyć sportową karierę walką 2 grudnia. Cotto był wymieniany jako potencjalny rywal dla zwycięzcy starcia Gołowkin - Alvarez, jednak wobec braku rozstrzygnięcia w sobotniej walce pięściarze prawdopodobnie wrócą na ring w maju potyczką rewanżową.

- Wynik walki Gołowkina z Canelo nie pokrzyżuje nam planów. Omawialiśmy już inne opcje i teraz koncentrujemy się na tym, co będzie najlepsze dla Miguela. Nie mam wątpliwości, że coś się pojawi już w tym tygodniu - powiedział Perez.

36-letni Miuel Cotto po raz ostatni boksował 26 sierpnia, pokonując na punkty twardego Yoshihiro Kamegai. Stawką boju był wakujący pas WBO kategorii super półśredniej.

Add a comment

Przy okazji walki pomiędzy Canelo Alvarezem i Giennadijem Gołowkinem, w kasynie MGM Grand w Las Vegas pojawił się były mistrz świata wagi półciężkiej WBA/IBF i WBO Siergiej Kowaliow (30-2, 26 KO). Tematem numer 1 było burzliwe rozstanie się z trenerem Johnem Davidem Jacksonem, który kończąc współpracę z "Krusherem", nazwał go... sukinsynem. Rosjanin zachował klasę.

Kowaliow nie obrzucał Jacksona epitetami, ale wspólnie z obecnym na spotkaniu menedżerem Egisem Klimasem (reprezentuje m.in Wasyla Łomaczenkę) zwrócił uwagę, że Jackson tak naprawdę niczego Siergieja nie nauczył. - Nie potrzebuję kogoś do podawania wody - stwierdził Kowaliow, który ponownie wyjdzie na ring 25 listopada w Nowym Jorku, w walce z Wiaczesławem Szabarańskim (19-1, 16 KO).

- Być może on jest dobrym trenerem, być może człowiekiem, ale na tym etapie mojej kariery ja potrzebuję nauczyciela, który pomoże mi osiągnąć nowy pułap. Dobry trener dyktuje zawodmikowi, co ma robić. Jeśli to pięściarz mówi trenerowi robimy to, czy tamto, ustawia program treningów, to nie jest dobrym trenerem. Trener ma pomagać w trakcie walki, pomiędzy rundami, kiedy masz tylko minutę na odpoczynek. Ma wytłumaczyć (co się dzieje), pomóc w taktyce. Kiedy i jak zadawać ciosy. Ja wiem, co potrafię, jestem w boksie od 11 roku życia - powiedział Kowaliow.

- Trener musi powiedzieć, jak otworzyć drogę do tego, by wykorzystać twoje umiejętności. Każdy z nas, pięściarzy, ma w ringu silny zastrzyk adrenaliny, nie widzimy wszystkiego. Z boku lepiej widać. Zadanie trenera - kilka słów, zrób to, zrób tamto... ale z (Jacksonem) ja tego nie czułem, nie miałem. Mówił mi "dobra runda" albo "zła runda". To akurat wiedziałem. Dyskusja o tym, że powinniśmy się z Johnem rozstać, iść swoimi drogami, trwała od dawna - dodał Rosjanin.

Zapytany, kogo uważa za najlepszego pięściarza bez podziału na kategorie wagowe, Kowaliow odparł: - Lubię wielu, nie wyrózniam jednego. Anthony Joshua, Giennadij Gołowkin, Canelo Alvarez, Wasyl Łomaczenko... jest wielu wielkich.

Wśród ewentualnych nowych trenerów Kowaliowa, najczęściej wymieniane są obecnie nazwiska Joela Diaza i Rudy Hernandeza.

Add a comment

Saul Alvarez (49-1-2, 34 KO) nie był faworytem przed sobotnią walką z Gienadijem Gołowkinem (37-0-1, 33 KO), jednak zaboksował bardzo mądrze i pojedynek na szczycie wagi średniej zakończył się remisem. Po walce "Canelo" bawi się a after party w Las Vegas.

Add a comment

Były mistrz świata WBC wagi średniej Julio Cesar Chavez Jr (50-3-1, 32 KO) poinformował w mediach społecznościowych, że kolejną walkę stoczy 11 listopada w Los Angeles.

Jak podaje Meksykanin, jego przeciwnikiem ma być ex-czempion WBC kategorii super średniej Anthony Dirrell (30-1-1, 24 KO). Starcie będzie zakontraktowane w limicie 168 funtów.

Chavez po raz ostatni boksował w maju, przegrywając wyraźnie na punkty z Saulem Alvarezem. "Junior", który zgodził się w boju z "Canelo" na umowny limit 164,5 funta, był wyraźnie wyczerpany zbijaniem wagi i nie miał nic do powiedzenia w konfrontacji ze świetnie dysponowanym rywalem.

Add a comment

Siergiej Kowaliow (30-2-1, 26 KO) po dwóch przegranych z Andre Wardem postanowił zakończyć współpracę z trenerem Johnem Davidem Jacksonem. Były mistrz świata wagi półciężkiej swoją decyzję potwierdził podczas sobotniego spotkania z mediami w Las Vegas.

- Przez ten cały czas, gdy trenowaliśmy razem, on nie dał mi nic - powiedział Rosjanin. - Nic dla mnie nie zrobił poza tarczowaniem. Nie czułem jego pomocy w ringu, bo o wszystko podczas przygotowań musiałem się troszczyć sam. To miły facet, ale nie jest dla mnie odpowiednim trenerem. 

- Ja sam dobrze wiem, gdzie i kiedy uderzyć, bo boksuję od chwili, gdy miałem 11 lat. Ja potrzebuję porad taktycznych, jak otworzyć rywala, jak się poruszać. Między linami jest adrenalina i emocje czasem biorą górę. Zawodnik nie widzi tego, co z boku widzi trener - tłumaczył Kowaliow, który kolejną walkę  stoczy prawdopodobnie w listopadzie, debiutując w kategorii junior ciężkiej.

Add a comment

W pojedynku wieczoru gali w Londynie  Billy Joe Saunders (25-0, 12 KO) pokonał jednogłośnie na punkty Willie Monroe Juniora (21-3, 6 KO), broniąc tytułu mistrza świata WBO wagi junior ciężkiej. 

Walka dwóch mańkutów okazała się mało porywającym widowiskiem, w którym większość rund zapisał na swoją korzyść brytyjski czempion. Sędziowie punktowali 117-111, 115-114, 117-112. Po ogłoszeniu werdyktu syn Saundersa publicznie przeprosił Monroe Jr za cios poniżej pasa, jaki zadał mu podczas ceremonii ważenia.

Ekipa Wyspiarza liczy teraz na unifikacyjny bój z posiadaczem tytułów WBA, WBC i IBF, o ile Kazach wygra dziś w nocy w Las Vegas z Saulem Alvarezem.

W Londynie kolejne zwycięstwa zanotowali także utalentowani Daniel Dubois (5-0, 5 KO) i Anthony Yarde (13-0, 12 KO). Boksujący w kategorii ciężkiej Dubois rozbił już w pierwszej rundzie AJ Cartera (8-4, 6 KO), zaś występujący w dywizji półciężkiej Yarde zastopował w trzech starciach Norberta Nemesapatiego (25-6, 18 KO). 

Add a comment

To będzie prawdziwa bomba na zakończenie roku 2017 w zawodowym boksie - 9 grudnia na gali w Nowym Jorku Wasyl Łomaczenko (9-1, 7 KO) zmierzy się z Guillermo Rigondeaux (17-0, 11 KO)!

O zakontraktowaniu pojedynku czołowych pięściarzy globu bez podziału na kategorie wagowe poinformowała na oficjalnym profilu Twitter grupa promotorska Top Rank. Stawką walki będzie należący do Łomaczenki pas WBO kategorii super piórkowej.

Wasyl Łomaczenko w rankingu P4P magazynu "The Ring" zajmuje aktualnie czwartą pozycję. W tym samym zestawieniu Rigondeaux jest piąty. Na liście P4P ESPN grudniowi rywale plasują się odpowiednio na trzecim i dziesiątym miejscu. 

Add a comment