Sponsorzy grupy KnockOut

Patronat medialny


 

Dwukrotny mistrz świata wagi półśredniej Andre Berto (31-5, 24 KO) chciałby spróbować swoich sił w mieszanych sztukach walki. Amerykanin był ostatnim rywalem Floyda Mayweathera Jr, który w sobotę powrócił na ring na jeden pojedynek, by pokonać czempiona MMA Conora McGregora.

- Powiedźcie [szefowi UFC] Danie White'owi, żeby do mnie zadzwonił. Chcę być pierwszym pięściarzem, który był mistrzem świata a potem sięgnął po pas w UFC - stwierdził Berto, deklarując gotowość do skrzyżowania rękawic w oktagonie z McGeregorem. 

Kończący we wrześniu 34 lata Andre Berto od czasu porażki punktowej z Mayweatherem boksował dwukrotnie, pokonując Victora Ortiza i przegrywając z Shawnem Porterem.

Add a comment

Dzięki sobotniej walce z Floydem Mayweatherem Jr Conor McGregor zadebiutował w komputerowym rankingu pięściarskiej witryny statystycznej Boxrec.

Irlandzki czempion federacji UFC, który z "Money" Floydem przegrał przez techniczny nokaut w dziesiątej rundzie, plasuje się aktualnie na 1323 pozycji na światowej liście zawodników kategorii super półśredniej. Mayweather jako zawodnik, który ogłosił zakończenie kariery, zniknął po krótkim powrocie z rankingu.

Numerem 1 Boxrec w limicie 154 funtów jest Erislndy Lara, który wyprzedza Miguela Cotto i Jermella Charlo. Najwyżej sklasyfikowany Polak Maciej Sulęcki jest siódmy.

Add a comment

Oscar De La Hoya uważa, że Conor McGregor wytrzymał w sobotę w ringu z Floydem Mayweatherem Jr niemal dziesięć rund tylko dlatego, że Amerykanin pozwolił mu na to. Zdaniem "Złotego Chłopca" gdyby "Money" tego chciał, pojedynek wyglądałby zupełnie inaczej. 

- McGregor wygrał parę starć, bo Mayweather dał mu je wygrać - twierdzi De La Hoya. - Przez pierwsze cztery-pięć rund Mayweather dawał mu walczyć. Właściwie to dziwnie się oglądało te ciosy bite w różnych płaszczyznach. 

Były ringowy rywal Mayweathera a obecnie konkurent na rynku promotorskim przekonuje, że jego podopieczny Saul Alvarez (49-1-1, 34 KO) nie byłby dla McGregora tal łaskawy.

- Po tym, co zobaczyłem w sobotę - Canelo znokautowałby McGregora w rundę lub dwie. Canelo to facet od nokautów, on nie nabiera ludzi i nie przedłuża walk - mówi "Golden Boy" i dodaje: - Zawodnicy MMA to wielcy wojownicy i mam do nich szacunek, ale bokserzy potrafią boksować. O to w tym wszystkim chodzi. To są dwa różne sporty i nie chcę więcej oglądać czegoś takiego!

Add a comment

W sobotę na gali HBO kolejne zwycięstwo do swojego rekordu dopisał Miguel Cotto (41-4, 33 KO). Portorykańczyk pokonał jednogłośnie na punkty Yoshihiro Kamegaia (27-4-2, 24 KO), zdobywając pas mistrza świata WBO wagi super półśredniej.

Add a comment

Floyd Mayweather Jr, który w sobotę zastopował w dziesiątej rundzie Conora McGrgora, odradza czempionowi UFC kolejne występy w boksie. "Money" uważa, że Irlandczyk byłby bez szans w konfrontacji ze swoimi rówieśnikami z ringów pięściarskich. 

- McGregor to kawał zawodnika, ale lepiej, żeby kontynuował karierę MMA i robił to, w czym jest najlepszy - ocenił Mayweather w rozmowie z ESPN. - Ja mam już 40 lat, nie trenowałem prawie 800 dni, a on jest walczącym i trenującym zawodnikiem.

- Młodzi pięściarze biją dużo więcej kombinacji niż ja, ja uderzałem po jednym ciosie tu i tam, rozbijałem go powoli, młodzi atakowaliby go kombinacjami i znokautowaliby go dużo wcześniej - stwierdził były mistrz świata pięciu kategorii wagowych. 

Zwolennikiem kolejnych startów bokserskich Mcregora nie jest także jego promotor z federacji UFC Dana White. - Wolałbym, żeby on już nie boksował, bo jest zawodnikiem MMA. Gdy wchodzi do klatki, może używać wszystkich swoich atrybutów, tym razem mógł skorzystać tylko z jednego. Myślę, że pokazał się dobrze, jestem z niego dumny, nic już nie musi udowadniać. Chciałbym, żeby pozostał przy MMA - powiedział szef Ultimate Fighting Championship. 

Add a comment

Olbrzymi show i jeszcze większe pieniądze generuje główna walka wieczoru w Las Vegas, Floyd Mayweather kontra Conor McGregor, więc walczący przed nimi byli i obecni mistrzowie świata musieli grzecznie poczekać na swoją konferencję prasową. Oto co powiedzieli w czwartek mistrz świata IBF wagi super muszej Gervonta Davis (18-0, 17 KO), mistrz świata WBA wagi półciężkiej Nathan Cleverly (30-3, 16 KO) oraz chcący udowodnić, że należy do czołówki wagi junior ciężkiej Andrew Tabiti (14-0, 12 KO).

Gervonta Davis (walczy z Francisco Fonsecą): Pokażę w sobotę wielką walkę, bo chcę po Floydzie przejąć główną rolę w tym sporcie. Moja dotychczasowa kariera jest podobna do Floyda: obaj pierwszy pas zdobyliśmy w wadze 130 funtów, zaczynaliśmy w tej samej kategorii wagowej. Chcę osiągnąć to, co on, a później zdobyć jeszcze więcej. Wierzę, że mam umiejętności by stać się wielką gwiazdą. (...) Chcę zdobyć wszystkie pasy w mojej kategorii wagowej, później pójść wyżej, podjąć następne wyzwania. Ta noc jest dla mnie bardzo ważna.

Nathan Cleverly (walczy z Badou Jackiem): Zawsze potrafiłem po porażkach wracać mocniejszy. Jeśli ciężko pracujesz, możliwości zawsze się pojawią. Nie żałuję niczego w mojej karierze, zawsze lubiłem ryzyko. Biłem się z Kowaliowem, kiedy miałem 26 lat, z Bellew w junior ciężkiej, z Fonfarą w Chicago, z Braehmerem w Niemczech, a teraz walczę tutaj z będącym na fali Jackiem. Uwielbiam wielkie walki. Duże ryzyko... ale i duża wygrana. Zwycięzca ma prawo do pojedynku z Andre Wardem, tytułu Super WBA.

Andrew Tabiti (walczy ze Stevem Cunninghamem): Ten sport polega na tym, by udowadniać krytykom, że się mylili. Ludzie wielokrotnie mówili, że Floyd będzie pokonany - nie mówię, że jestem Floydem, ale to sport w którym zawsze sobie coś udowadniasz. Muszę (na ringu) korzystać z mojej pracy nóg, szybkości. To zupełnie coś innego oglądać mnie w TV, a być moim rywalem na ringu. Mogę sobie wyobrazić, że (walka z Cunninghamem) potrwa pełen dystans, ale jak dobrze trafię, to go skończę. Jestem tutaj, by moje nazwisko coś znaczyło w wadze junior ciężkiej i w przyszłości zostać jej najlepszym pięściarzem.

Add a comment

W sobotę na gali w Las Vegas, której głównym wydarzeniem będzie starcie Floyda Mayweathera Jr z gwiazdorem MMA Conorem McGregorem, mistrz świata WBA wagi półciężkiej Nathan Cleverly (30-3, 16 KO) skrzyżuje rękawice z debiutującym w limicie 175 funtów Badou Jackiem (21-1-2, 12 KO). Oto co mieli do powiedzenia sobotni rywale przed zbliżającym się pojedynkiem.

Nathan Cleverly: To będzie dla niego twarde powitanie w nowej kategorii wagowej. Pokażę mu, co potrafi tutaj mistrz świata. To będzie interesująca walka pomiędzy zawodnikami światowej klasy i to ja wyjdę z niej zwycięsko. Pojedynek z Jackiem jest dla mnie duży sam w sobie, ale na takiej gali jest wręcz historyczny. To dla mnie coś szczególnego.

Badou Jack: Nie mogę doczekać się soboty. Znokatuję Cleverly'ego! Mam za sobą najlepszy obóz w karierze. Mam świetną ekipę i dobrze się nam współpracuje. Już teraz jestem gotów, by wyjść na ring. Nie można sobie wymarzyć większej imprezy. Wszyscy ciężko pracowaliśmy i cała ekipa Mayweather Promotions jest gotowa do walki!

Stawką potyczki Nathana Cleverly'ego z Badou Jackiem będzie tzw. zwykły pas WBA. Tytuł super-czempiona WBA należy do Andre Warda (32-0, 16 KO). Zgodnie z postanowieniem World Boxing Association lepszy z pary Cleverly - Jack będzie musiał spotkać się z posiadaczem trofeum tymczasowego Dimitrim Biwołem (11-0, 9 KO).

Add a comment

Podczas sobotniej gali Mayweather - McGregor dojdzie do ciekawej konfrontacji w wadze junior ciężkiej pomiędzy byłym mistrzem świata Stevem Cunninghamem (29-8-1, 13 KO) i kreowanym na nową gwiazdę w limicie do 91 kg Andrew Tabitim (14-0, 12 KO). Przed zbliżającym się starciem pięściarze pokazali się na otwartych treningach.

Add a comment

Podczas sobotniej gali Mayweather - McGregor dojdzie do ciekawej konfrontacji w wadze junior ciężkiej pomiędzy byłym mistrzem świata Stevem Cunninghamem (29-8-1, 13 KO) i obdarzonym potężnym uderzeniem Andrew Tabitim (14-0, 12 KO). Wczoraj pięściarze stanęli twarzą w twarz w Las Vegas.

Add a comment