Sponsorzy grupy KnockOut

Patronat medialny


 

- Dużo pokaże walka z Tomkiem Adamkiem. To będzie dla nas wielka niewiadoma, bo przecież Artur przegrał ostatnią walkę po ciosie w ostatniej rundzie, a to zawsze pięściarze ciężko znoszą psychicznie. Zobaczymy, jak Artur poradzi sobie z tym w ringu. Nastawiamy się na trudną, dziesięciorundową walkę - powiedział w rozmowie z Eurosport.Onet.pl Fiodor łapin, trener w grupie Sferis KnockOut Promotions, przed walką Artura Szpilki (16-1, 12 KO) z Tomaszem Adamkiem (49-3, 29 KO), która odbędzie się 8 listopada na gali Polsat Boxing Night w Arenie Kraków.

Trwa odliczanie do walki Tomasz Adamek - Artur Szpilka. To będzie ciężka walka dla trenera i dla pana podopiecznego?
Fiodor Łapin: Tak mi się wydaje. To zestawienie na pewno gwarantuje emocje. Nastawiamy się na trudną, dziesięciorundową walkę.

To będzie takie być albo nie być dla Artura w zawodowym boksie?
Tego w tej chwili nie wiemy. Nie ma co mówić o takich rzeczach przed walką. Nie zapominajmy o tym, że on ma dopiero 25 lat i na razie zbyt wiele pomysłów w głowie. Jak na wagę ciężką, to Artur jest dzieciakiem.

Jak zatem przebiegają przygotowania?
Wszystko jest w porządku. Czasami pojawiają się jakieś drobne problemy zdrowotne. Artur ma świadomość, jaki ciężar gatunkowy ma ta walka. Ale z drugiej strony on sam dążył do tego, by zmierzyć się z Adamkiem.

Pełna treść rozmowy z Fiodorem Łapinem na Eurosport.onet.pl >>