Sponsorzy grupy KnockOut

Patronat medialny


 


Fiodor Łapin nie dostrzega sportowego sensu w przechodzeniu pięściarzy do MMA. W ostatnich miesiącach chęć spróbowania się w nowej dyscyplinie sportu deklarowali m.in. Artur Szpilka, Krzysztof Zimnoch i Mateusz Masternak.

- Przede wszystkim chodzi o zarobienie dobrych pieniędzy. Nie widzę innych powodów, a takie postępowanie można ocenić tylko w kategoriach cyrku - stwierdził wprost szkoleniowiec grupy Sferis KnockOut Promotions.

- To są inne sporty. Zawodnik z MMA nie ma szans z pięściarzem i na odwrót. Małe rękawice czy parter robią sporą różnice. Nie da się tego oszukać. Można spróbować w ten sam sposób skonfrontować piłkarzy ręcznych, piłkarzy wodnych, koszykarzy oraz siatkarzy i wyłonić najlepszych w każdej z dyscyplin. Rezultat jest pewny - dodał Łapin.

Cała rozmowa z Fiodorem Łapinem na polsatsport.pl >>