6 października na gali Nosalowy Dwór KnockOut Boxing Night #4 w Zakopanem kolejną walkę stoczy Fiodor Czerkaszyn (10-0, 7 KO). Rywalem utalentowanego podopiecznego Fiodora Łapina będzie Bartłomiej Grafka (21-31-3, 10 KO).

W sobotę 6 października podczas gali Nosalowy Dwór Knockout Boxing Night w Zakopanem kolejny pojedynek stoczy Fiodor Czerkaszyn. Urodzony na Ukrainie, a mieszkający od roku w Polsce pięściarz, szybko podbił serca kibiców nad Wisłą.

Pierwszy pojedynek przed polską publicznością 22-latek stoczył w lutym na gali w Nysie. Później na żywo jego niesamowity talent mieli także okazję obserwować kibice w Wałczu oraz Rzeszowie. Wszystkie pojedynku Czerkaszyn rozstrzygnął błyskawicznie, a żaden rywal nie wytrzymał z nim między linami nawet dwóch rund. W Zakopanem na jego drodze stanie doświadczony i twardy Bartłomiej Grafka.

- To będzie dla mnie wyzwanie. Grafka to naprawdę dobry pięściarz, jest wojownikiem, który nigdy się nie poddaje. Cieszę się, bo chcę sprawdzać się z coraz mocniejszymi rywalami - mówi Czerkaszyn, który część przygotowań do występu na gali organizowanej w pięknym resorcie Nosalowy Dwór, spędził na Wyspach Brytyjskich.

W Anglii polsko-ukraiński diament miał okazję sparować m.in. ze świeżo upieczonym mistrzem świata wagi super średniej Callumem Smithem. Udane sparingi z Brytyjczykiem zapowiadają, że forma, którą Czerkaszyn przygotował na walkę w Zakopanem, może pozytywnie zaskoczyć nawet największych entuzjastów jego talentu.

- To będzie moja czwarta walka w tym roku. Jestem zadowolony, że walczę często i znalazłem w Polsce drużynę, która we mnie wierzy i wspiera mnie. Mam świetnego trenera, dzięki któremu mogę się rozwijać. Wszystko układa się świetnie - przekonuje pięściarz, którego babcia pochodzi z Polski. Czerkaszyn, który w błyskawicznym tempie uczy się języka polskiego oraz zgłębia historię swojej drugiej ojczyzny, deklaruje, że w niedalekiej przyszłości będzie starał się o przyznanie polskiego obywatelstwa.

Główną atrakcją gali Nosalowy Dwór Knockout Boxing Night 4 będzie pojedynek dwukrotnego mistrza świata wagi junior ciężkiej Krzysztofa Włodarczyka z Amerykaninem Alem Sandsem. Dla "Diablo", który celuje w kolejną mistrzowską walkę, będzie to trzeci tegoroczny występ.

Kibice w stolicy Tatr zobaczą między linami także m.in. debiutującego w kategorii średniej Patryka Szymańskiego, boksującego w wadze ciężkiej Łukasza Różańskiego oraz Damiana Kiwiora. Galę pokażą na żywo TVP 1 oraz TVP Sport.

Kup bilet na Nosalowy Dwór KnockOut Boxing Night #4 >>

- Boks to mój zawód. Moje ręce są moim chlebem - mówi Fiodor Czerkaszyn (10-0, 7 KO), który stoczy swoją kolejną walkę na gali Nosalowy Dwór Knockout Boxing Night 4 w Zakopanem. Rywalem 22-latka będzie twardy Bartłomiej Grafka (21-31-3, 10 KO).

Trudno załatwia się Kartę Polaka?
Fiodor Czerkaszyn: O przyznaniu jej decyduje egzamin. Ważna jest znajomość języka, polskich zabytków, świąt, historii. Ja dostałem np. pytanie o Powstanie Warszawskie. Byłem gotowy na sto procent, a i rozmowa była w miarę pozytywna. Skończyła się słowami: „Ma pan polskie korzenie, jest pan Polakiem. Za miesiąc czekamy na pana. Odbędzie się uroczyste wręczenie karty”.

Przed egzaminem stresowałeś się jak przed walką o pas?
Bardziej niż przed jakąkolwiek walką w ringu. Powiedziałem o tym komisji: „Jestem sportowcem, ale nigdy się tak nie stresowałem”. Młoda dziewczyna, która zdawała przede mną, wybiegła z pokoju z płaczem, starsza pani nie chciała wejść. Wyobraź sobie, jaki stres. Ale zacząłem opowiadać o sobie, pokazałem świadectwo urodzenia babci i dalej jakoś poszło.

Dla Ukraińców nieotrzymanie Karty Polaka to dramat?
Oczywiście. Tamta młoda dziewczyna płakała, bo nie znała odpowiedzi na któreś pytanie. A polskie korzenie miała nawet mocniejsze niż ja – bo zarówno jej babcia, jak i dziadek byli z Polski. Na pewno ciężko przygotowywała się do egzaminu. Dla mnie to też by był cios, gdybym nie zdał. Nie wiem, jak to by dalej było.

Polska stała się dla ludzi z Ukrainy taką Wielką Brytanią dla Polaków?
Wcześniej było tak, że połowa Ukraińców wyjeżdżała do Polski, a połowa do Rosji. Ale teraz mamy napięcie z Rosją, drzwi zamknięte. A że warunki ekonomiczne nie są na Ukrainie na bardzo dobrym poziomie, wielu moich znajomych szuka szczęścia. Myślą, że w Polsce będzie lepiej. I przyjeżdżają tu zbierać truskawki, na budowę, na kasę, jeździć Uberem.

Jak słyszę, że Ukraińcom pracującym na budowie płaci się 15 zł…
Mniej jeszcze. Kurde, przyjeżdżają i tyrają za 9, w przeróżnych fabrykach. A potem słyszą tylko narzekanie, nikt nie nazywa ich bohaterami. „O, bo Bandera”, „o, bo Ukraińców w Polsce dużo, zabierają pracę”. Czasami przykro mi słuchać, szanuję nasz naród.

Trzeba porozmawiać z człowiekiem. Nie każdy Ukrainiec jest taki sam. Nie każdy nie potrafi się dogadać, nie każdy lubi wypić.

Ty lubisz?
Powiem ci, że ja nie wiem, jak to jest być po alkoholu. Nigdy w życiu nie piłem, nie próbowałem. Szczerze ci mówię, wszyscy moi przyjaciele o tym wiedzą. Ale jak siedzimy razem z kompanią w knajpie z kimś nowym, to prawie zawsze słyszę: „Fiodor, ty co wypiłeś, zapaliłeś? Chłopak, na pewno coś bierzesz”. Nie, po prostu to, że nie piję, nie oznacza, że będąc w towarzystwie zaciągam ręczny. Picie nie jest dobre, można znaleźć inny rodzaj relaksu po walce. 

Pełna treść artykułu na Sporteuro.pl >>

6 października na gali Nosalowy Dwór KnockOut Boxing Night #4 w Zakopanem kolejną walkę stoczy Fiodor Czerkaszyn (10-0, 7 KO). Rywalem utalentowanego podopiecznego Fiodora Łapina będzie Bartłomiej Grafka (21-31-3, 10 KO).

6 października na gali Nosalowy Dwór KnockOut Boxing Night #4 w Zakopanem Fiodor Czerkaszyn (10-0, 7 KO) zmierzy się z twardym Bartłomiejem Grafką (21-31-3, 10 KO). - Na tym etapie kariery to będzie dla mnie wyzwanie - mówi niepokonany zawodnik KnockOut Promotions.

6 października na gali Nosalowy Dwór KnockOut Boxing Night 4 w Zakopanem kolejny zawodowy pojedynek stoczy Fiodor Czerkaszyn (10-0, 7 KO). Utalentowany podopieczny Fiodora Łapina zmierzy się z twardym Bartłomiejem Grafką (21-31-3, 10 KO).

6 października na gali Nosalowy Dwór Boxing Night w Zakopanem kolejny zawodowy pojedynek stoczy Fiodor Czerkaszyn (10-0, 7 KO). Utalentowany podopieczny Fiodora Łapina w ostatnich tygodniach miał okazję sprawdzić się w bojach sparingowych z kilkoma Brytyjczykami, w tym z finalistą World Boxing Super Series Callumem Smithem. 

Fiodor Czerkaszyn (10-0, 7 KO) przygotowuje się do kolejnego zawodowego startu na Wyspach Brytyjskich. Polsko-ukraiński pięściarz grupy Knockout Promotions ma za sobą kolejne sparingi. Tym razem w budowaniu formy Czerkaszynowi pomagał Mark Heffron (20-0, 16 KO), posiadacz pasa WBC International wagi średniej. Kolejną walkę Czerkaszyn stoczy 6 października na gali Knockout Boxing Night w Zakopanem.

Idącego jak burza przez zawodowego ringi Fiodora Czerkaszyna (10-0, 7 KO) czeka w najbliższych dniach bardzo poważny sprawdzian umiejętności. Pięściarz KnockOut Promotions zaliczy dwie sesje sparingowe z Callumem Smithem (24-0, 17 KO).

Brytyjczyk aktualnie szykuje się do finału prestiżowego turnieju World Boxing Super Series w kategorii super średniej, w którym skrzyżuje rękawice z Georgem Grovesem (28-3, 20 KO). 

22-letni Czerkaszyn, który w tym roku zanotował już trzy zwycięstwa przed czasem, na ring powróci prawdopodobnie pojedynkiem na gali w Zakopanem 6 października.

Kamil Szeremeta (17-0, 3 KO) zaliczył już pierwszy sparing w Birmingham, a jutro szlifować formę na Wyspach wyruszy także jego klubowy kolega Fiodor Czerkaszyn (10-0, 7 KO).

Utalentowany pięściarz z Ukrainy z polskimi korzeniami, który w tym roku zanotował trzy efektowne nokauty, w Wielkiej Brytanii szykował się będzie do startu na jesiennych galach KnockOut Promotions.