Sponsorzy grupy KnockOut

Patronat medialny


 

Dziś na gali w Sosnowcu trzeci tegoroczny pojedynek stoczy Fiodor Czerkaszyn (13-0, 8 KO). Utalentowanego 23-latka, który boksuje w wadze średniej, czeka największe wyzwanie w zawodowej karierze i walka z Guido Nicolasem Pitto (26-6-2, 8 KO).

Add a comment

- To będzie największe wyzwanie w jego karierze - przekonuje w rozmowie z TVP Sport Fiodor Łapin, trener Fiodora Czerkaszyna (13-0, 8 KO), który dzisiaj na gali Knockout Boxing Night 8 w Sosnowcu zmierzy się z Guido Nicolasem Pitto (26-6-2, 8 KO). Pojedynek będzie poprzedzał walkę wieczoru tej imprezy.

- Wielu nie docenia Pitto, ale to naprawdę niewygodny zawodnik. Zwykle jest tak, że im trudniejszy rywal, tym Pitto boksuje lepiej. Potrafi być w ringu nieprzyjemny i nieprzewidywalny. Pokazuje, że szykuje prawy na dół, a bije prawy sierpowy na szczękę. Poprzedniego rywala, który miał być wyzwaniem, Fiodor w ringu zdominował, ale tym razem spodziewam się, że na zwycięstwo będzie musiał popracować - mówi główny szkoleniowiec grupy KnockOut Promotions.

W tym roku 23-letni Czerkaszyn wygrał już z byłym mistrzem świata Kassimem Oumą oraz dużo wyżej notowanym Australijczykiem Wesem Capperem. Po ewentualnym zwycięstwie nad Pitto, notowania podopiecznego Fiodora Łapina mogą być jeszcze lepsze.

- Chciałbym, żeby Czerkaszyn zaczął się pojawiać w rankingach. Może nie od razu tych światowych, ale europejskich i żeby jego nazwisko zaczęło zyskiwać. Myślę, że na to zasłużył - podsumowuje Łapin.

Główną atrakcją KBN 8 w Sosnowcu będzie powrót na ring Artura Szpilki, który skrzyżuje rękawice z Włochem Fabio Tuiachiem. Kibice zobaczą także pojedynki m.in. z udziałem Marka Matyi oraz debiutującego na zawodowych ringach Kamila Bednarka. Transmisja w TVP Sport oraz TVP 1.

Add a comment

 

W sobotę na gali Knockout Boxing Night 8 w Sosnowcu trzeci tegoroczny pojedynek stoczy Fiodor Czerkaszyn (13-0, 8 KO). Utalentowanego 23-latka, który boksuje w wadze średniej, czeka największe wyzwanie w zawodowej karierze i walka z Guido Nicolasem Pitto (26-6-2, 8 KO).

Pięściarz grupy KnockOut Promotions w tym roku pokonał już byłego mistrza świata Kassima Oumę, a w ostatnim występie pewnie wygrał z dużo wyżej notowanym Australijczykiem Wesem Capperem. Czerkaszyn ma nadzieję, że kolejne miesiące przyniosą jeszcze poważniejsze wyzwania.

- Najbliższy pojedynek pokaże, czy stać mnie na większe walki. Ja wierzę, że tak jest. Ciężko pracuję i widzę, że ta praca ma sens - tłumaczy podopieczny Fiodora Łapina.

- Trenuję obok takich zawodników jak Krzysztof Włodarczyk czy Krzysztof Głowacki. Oni już doszli na sam szczyt. Z naszej grupy jest też Maciej Sulęcki, a teraz Kamil Szeremeta zaczyna boksować w USA. Oni są z mojej kategorii wagowej. To pozwala wierzyć, że jeśli będę gotowy sportowo i to pokażę w ringu, to szansa na pójście ich śladami przyjdzie - mówi 23-latek.

Niewykluczone, że jeśli Czerkaszyn w sobotę pokona Pitto i nie odniesie kontuzji, to na kolejny jego występ nie trzeba będzie długo czekać. Możliwe, że kibice zobaczą go w ringu już 30 listopada w Zakopanem.

- Ja muszę teraz ciężko pracować, wygrywać walki i czekać na swoją szansę. Wiadomo, że chciałoby się jak najszybciej wchodzić coraz wyżej, ale to wszystko zależy od mojego trenera i promotora. Wszystko wymaga czasu, treningu i doświadczenia - zapowiada Czerkaszyn.

Główną atrakcją KBN 8 w Sosnowcu będzie powrót na ring Artura Szpilki, który skrzyżuje rękawice z Włochem Fabio Tuiachiem. Kibice zobaczą także pojedynki m.in. z udziałem Marka Matyi, Adama Balskiego oraz debiutującego na zawodowych ringach Kamila Bednarka. Transmisja w TVP Sport oraz TVP 1.

Kup bilety na galę Knockout Boxing Night 8 w Sosnowcu >> 

 

Add a comment

Ukraińscy pięściarze święcą ostatnio triumfy na zawodowych ringach. W ciągu kilku tygodni w ważnych walkach wystąpili Wasyl Łomaczenko, Siergiej Dieriewianczenko, Oleksandr Usyk, a jutro pojedynek unifikacyjny czeka Oleksandra Gwozdyka. Zapraszamy do wysłuchania rozmowy z Fiodorem Czerkaszynem, a w niej m.in. o tym, dlaczego Witalij Kliczko jest bohaterem internetowych memów, kto z dwójki Usyk - Łomaczenko jest bardziej popularny i o szansach Gwozdyka w starciu z Arturem Beterbijewem.

Add a comment

 

26 października na gali Knockout Boxing Night 8 w Sosnowcu trzeci tegoroczny pojedynek stoczy Fiodor Czerkaszyn (13-0, 8 KO). Utalentowany 23-latek boksujący w wadze średniej podejmie największe wyzwanie w zawodowej karierze i zmierzy się z Guido Nicolasem Pitto (26-6-2, 8 KO).

- Wiem, że on przyjedzie do Polski nastawiony na wojnę. Nie będzie uciekał, tylko zrobi wszystko, żeby ze mną wygrać. Chce pokazać w tej walce widowiskowy boks, pokazać się z dobry strony i iść do przodu - mówi Czerkaszyn.

W tym roku podopieczny trenera Fiodora Łapina wygrał już z byłym mistrzem świata Kassimem Oumą oraz dużo wyżej notowanym Australijczykiem Wesem Capperem. Pięściarz grupy KnockOut Promotions nie ukrywa, że czeka na coraz większe ringowe wyzwania.

- Chcę bardzo szybko się rozwijać. Był Capper, teraz jest Pitto. To naprawdę dobry zawodnik. Tocząc walki z wymagającymi rywalami, będę stawiał kroki do przodu. Chcę wygrywać te walki bardzo wyraźnie i pokazywać, że jestem gotowy na jeszcze więcej - przekonuje pięściarz urodzony na Ukrainie.

Czerkaszyn przyjechał do Polski dwa lata temu. 23-latek jest bardzo zadowolony z tego, jak od tego czasu rozwinęła się jego bokserska kariera.

- Czuję dużą różnicę, w ciągu tych dwóch lat rozwinąłem się jako pięściarz, ale przede wszystkim jako człowiek. Główna w tym zasługa trenera Łapina, który poświęca nam na sali bardzo dużo czasu. Dyscyplina i duży wysiłek, który wkładamy w codzienną pracę rozwijają nas. Poza tym mam za sobą kilka świetnych obozów, wiele sparingów, zacząłem oglądać więcej walki i mocniej interesować się dyscypliną. Czuję, że bardzo się rozwinąłem, ale wciąż jest wiele rzeczy do nauki - podsumowuje Czerkaszyn.

Główną atrakcją KBN 8 w Sosnowcu będzie powrót na ring Artura Szpilki, który skrzyżuje rękawice z Włochem Fabio Tuiachiem. Kibice zobaczą także rewanż na szczycie polskiej wagi półciężkiej pomiędzy Pawłem Stępniem i Markiem Matyją.

Kup bilety na galę Knockout Boxing Night 8 w Sosnowcu >> 

 

Add a comment

Urodzony w Wenezueli Ronny Landaeta (16-2, 10 KO) jest jednym ze sparingpartnerów Fiodora Czerkaszyna (13-0, 8 KO) przed walką z Guido Nicolasem Pitto (26-6-2, 8 KO). Pojedynek będzie jedną z głównych atrakcji gali Knockout Boxing Night 8 w Sosnowcu.

36-letni Landaeta na co dzień mieszka w Hiszpanii. W ubiegłym roku pięściarz wywalczył tytuł mistrza Unii Europejskiej oraz boksował o mistrzostwo Europy w kategorii średniej.

Główną atrakcją KBN 8 w Sosnowcu będzie powrót na ring Artura Szpilki, który skrzyżuje rękawice z Włochem Fabio Tuiachiem. Kibice zobaczą także rewanż na szczycie polskiej wagi półciężkiej pomiędzy Pawłem Stępniem i Markiem Matyją.

Kup bilety na galę Knockout Boxing Night 8 w Sosnowcu >>

Add a comment

26 października na gali KnockOut Boxing Night 8 w Sosnowcu kolejny pojedynek stoczy Fiodor Czerkaszyn (13-0, 8 KO). Rywalem utalentowanego zawodnika KnockOut Promotions będzie Argentyńczyk Guido Nicolas Pitto (26-6-2, 8 KO). Zapraszamy do wysłuchania wywiadu, w którym także o ciekawie zapowiadającym się rewanżu Pawła Stępnia z Markiem Matyją.

Add a comment

- Takich pojedynków potrzebujemy - mówi Fiodor Łapin, główny szkoleniowiec grupy KnockOut Promotions i trener Fiodora Czerkaszyna (13-0, 8 KO), który 26 października zmierzy się z Argentyńczykiem Guido Nicolasem Pitto (26-6-2, 8 KO). Pojedynek będzie jedną z głównych atrakcji gali Knockout Boxing Night 8 w Sosnowcu.

Dla 23-letniego Czerkaszyna, będzie to najtrudniejszy test w zawodowej karierze. Mieszkający na co dzień w Hiszpanii Pitto ma na swoim rozkładzie m.in. zwycięstwo nad byłym tymczasowym mistrzem świata Jackiem Culcayem.

- Pitto jest nieprzyjemnym pięściarzem. Ma bardzo długie ręce, co będzie niewygodne w samej walce. Do tego szczelnie się broni i przede wszystkim chce boksować. On przyjedzie tutaj z chęcią zwycięstwa i znokautowania Czerkaszyna. Takich zawodników i takich walk potrzebujemy teraz dla Fiodora - analizuje Łapin w rozmowie z TVP Sport.

Niewykluczone, że październikowy występ nie będzie ostatnim tegorocznym dla niepokonanego zawodnika wagi średniej. Jeśli Czerkaszyn poradzi sobie z Pitto i nie odniesie kontuzji, może także pokazać się w ringu pod koniec listopada.

- Jeśli wszystko dobrze pójdzie, to Fiodor będzie także boksował w listopadzie w Zakopanem. Nie zaglądamy jednak za najbliższego przeciwnika. Skupiamy się na najbliższej walce. Fiodor zaczyna boksować w głównych walkach wieczoru, dzięki czemu może walczyć z lepszymi rywalami. Budżet na te pojedynki jest wyższy i nieporównywalny z tym przy pierwszych walkach Czerkaszyna w naszej grupie - mówi główny trener KnockOut Promotions.

Główną atrakcją gali w Sosnowcu będzie powrót na ring Artura Szpilki, którego sprawdzi doświadczony Włoch Fabio Tuiach. Podczas gali KBN 8 kibice doczekają się także rewanżowej walki Pawła Stępnia z Markiem Matyją.

Kup bilety na galę Knockout Boxing Night 8 w Sosnowcu >> 

Add a comment

 

26 października podczas gali Knockout Boxing Night 8 w Sosnowcu przed najtrudniejszym testem w zawodowej karierze stanie Fiodor Czerkaszyn (13-0, 8 KO). 23-latek skrzyżuje rękawice z doświadczonym i lubiącym sprawiać niespodzianki Argentyńczykiem Guido Nicolasem Pitto (26-6-2, 8 KO).

- To rywal, który zmusi mnie do pokazania czegoś więcej. Ma długie ręce, zadaje dużo ciosów, dobrze się broni i jest niewygodny. Cieszę się, że czeka mnie trudna walka, bo właśnie przy takich pojedynkach można się najbardziej rozwijać - przekonuje Czerkaszyn w rozmowie w tvpsport.pl.

Pitto w swojej karierze pokonał m.in. byłego mistrza świata Jacka Culcaya, zaś w ubiegłym roku zremisował w wyjazdowej walce z Magomedem Madiewem, który wkrótce przystąpi do eliminatora do tytułu mistrzowskiego federacji WBA wagi średniej.

- Doceniam to, że szybko wracam do ringu. W tym roku boksowałem już dwa razy, ale wygrywałem dużo łatwiej, niż oczekiwałem. Tym razem liczę, że przeboksuję nie tylko trochę rund, ale będzie okazja do prawdziwego sprawdzenia się - mówi podopieczny Fiodora Łapina.

Podczas gali KBN 8 dojdzie również do rewanżu na szczycie polskiej wagi półciężkiej pomiędzy Markiem Matyją oraz Pawłem Stępniem. W walce wieczoru Artur Szpilka zmierzy się z Włochem Fabio Tuiachiem. Galę pokaże na żywo Telewizja Polska.

Kup bilety na galę Knockout Boxing Night 8 w Sosnowcu >> 

 

Add a comment

To perełka w grupie KnockOut Promotions. Choć nie wygrał w boksie jeszcze nic wielkiego, wielu przepowiada mu mistrzostwo świata. Fiodor Czerkaszyn (13-0, 8 KO), bo o nim mowa, dwa lata temu postawił wszystko na jedną kartę i przyjechał do Polski. – Nie żałuję tej decyzji – zaznaczył w rozmowie z Tvpsport.pl. W czwartek w magazynie Ring TVP Sport poznamy nazwisko rywala Czerkaszyna na zaplanowaną na 26 października galę KBN #8 w Sosnowcu.

Mijają dwa lata, odkąd spakowałeś się w plecak i przyjechałeś do Warszawy na salę KnockOut Promotions. Pamiętasz tamten dzień?
Fiodor Czerkaszyn: Pewnie, to było 7 września. Od początku czułem, że to ma sens, że przyjadę i wszystko ułoży się po mojej myśli. Dostałem adres od Przemka Runowskiego, ale jak dotarłem na miejsce, to nie mogłem znaleźć sali. Dopiero jak zobaczyłem zdjęcie Krzysztofa Włodarczyka, to wiedziałem, że nie zabłądziłem, że tutaj jest ta kuźnia, gdzie wychowano mistrzów świata. Na recepcji, tak jak teraz, siedziała pani Gosia. Pamiętam dosłownie każdą minutę.

Co się zmieniło od twojego przyjazdu do Polski?
Praktycznie wszystko się zmieniło. Stałem się bardziej zdyscyplinowany, czuję, że idę drogą, którą powinienem iść. Czuję, że dzięki temu, że tutaj przyjechałem, nadal mogę się rozwijać, że mogę być zarówno jeszcze lepszym sportowcem, jak i lepszym człowiekiem. To był strzał w dziesiątkę, nie żałuję tej decyzji i gdybym miał zrobić drugi raz to samo, to bym to zrobił.

Nie wygrałeś w boksie jeszcze nic wielkiego, a wielu widzi cię nawet z pasem mistrza świata. To mobilizuje, czy wręcz przeciwnie?
Bardzo miło słyszeć takie słowa i opinie, ale nie zawracam sobie tym głowy. Jak już kilka razy wspomniałem, mam cel i jak robot robię wszystko, by go zrealizować. Mam w Polsce świetne warunki do tego, by osiągnąć coś dużego, ale sukcesu nie będzie bez ciężkiej pracy. Mam jednak nadzieję, że nie zawiodę tych, którzy tak we mnie wierzą.

Pełna treść artykułu na Tvpsport.pl >> 

Add a comment