Sponsorzy grupy KnockOut

Patronat medialny


 

Krzysztof CieślakW pierwszym od dziewięciu miesięcy zawodowym występie, Krzysztof Cieślak (17-2, 5 KO) pokonał jednogłośnie na punkty Johnny'ego Antequerą (11-8, 9 KO). Po sześciu emocjonujących rundach sędziowie punktowali 58-56, 59-56 oraz 59-55 dla Polaka.

Od pierwszego gongu pojedynek toczył się w szybkim tempie. Cieślak dążył do półdystansu, a Wenezuelczyk nie uciekał przed wymianami ciosów. "Skorpion" był bardziej aktywny i skuteczniejszy, ale Antequera zachwiał Polakiem pod koniec trzeciego starcia po kontrze z prawej ręki.

W czwartej odsłonie Cieślak trafiał rywala całym seriami ciosów sierpowych, jednak obaj pięściarze wydawali się już mocno zmęczeni intensywnością pojedynku. Niesiony dopingiem publiczności "Skorpion" co chwila rzucał się do ataku punktując oponenta lewym prostym, a w piątej rundzie poważnie zamroczył Wenezuelczyka lewym sierpowym. Polak natychmiast zasypał Antequerę serię uderzeń w różnych płaszczyznach, ale przybysz zza granicy przetrwał ten atak. Pod koniec tego starcia Wenezuelczyk doznał rozcięcia w okolicach prawego oka po przypadkowym zderzeniu głową.

W ostatniej rundzie obaj pięściarze toczyli nieustanną wojnę w półdystansie, w której to Cieślak wydawał się bardziej precyzyjny. Dla Polaka była to pierwsza zawodowa wygrana od października zeszłego roku.