Kilka tygodni temu podczas gali "Polsat Boxing Night" Paweł Głażewski (20-1, 5 KO) pewnie pokonał na punkty Bartłomieja Grafkę. Pięściarz grupy Babilon Promotion w najbliższych tygodniach zafunduje sobie kilka tygodni odpoczynku, a na ring wróci najprawdopodobniej dopiero pod koniec maja. 

Kiedy możemy spodziewać się kolejnych Pawła Głażewskiego?
Kolejną walkę stoczę prawdopodobnie około maja.

Jesteś w najnowszym rankingu WBC na miejscu siedemnastym i pomału można zacząć myśleć o poważnych walkach. Czy jesteś na to gotowy?

W rankingu WBC byłem już na 5 miejscu jednak nie broniłem pasa WBC Baltic, co spowodowało, że spadłem. Myślę jednak że w tej federacji bardzo ciężko byłoby dostać mistrzowską walkę, w czołówce tej federacji są zawodnicy głównie ze Stanów Zjednoczonych, których pokazują duże telewizje. Ja osobiście wolałbym piąć się w rankingu WBO gdzie mistrzem jest Nathan Clevery i tam szukać swojej szansy na którą uważam że już jestem gotowy.

Wśród polskich zawodników wagi półciężkiej jest ktoś z kim chciałbyś się zmierzyć?
Jeżeli chodzi o walki z Polakami to uważam że aż tak bardzo nie są mi potrzebne, każdy może iść swoją drogą, jednak wiem, że takie walki polscy kibice oglądają bardzo chętnie. Moim celem są pasy mistrzowskie, do tego dążę i postaram się pokonać każdego kto stanie na drodze po nie.

Jaką walkę w dzisiejszym w boksie zawodowym obejrzałbyś najchętniej?
W boksie jest bardzo dużo ciekawych walk i bardzo dużo ich oglądam. Najchętniej widziałbym walki o najważniejsze pasy z udziałem Polaków.