Kathy Duva, promotorka Tomasza Adamka (45-2, 28 KO) przyznała w rozmowie z ringpolska.pl, że nie upatruje swojego podopiecznego jako faworyta zaplanowanej na 16 czerwca walki z Eddie Chambersem (36-2, 18 KO). Wygrana z "Szybkim" Eddiem ma być dla "Górala" dużym krokiem na drodze do pojedynku z królem wagi ciężkiej Władimirem Kliczką.
- Gdy czytam kolejne komentarze dotyczące możliwego przebiegu tej walki, za każdym razem spotykam się z jakimiś innymi koncepcjami - tłumaczy szefowa grupy bokserskiej Main Events. - Dlatego wolę pozostać w roli promotora i po prostu powiedzieć, że to będzie znakomity pojedynek.
- Adamek zawsze raduje fanów swoim boksem, Chambers stoi przed szansą na odbudowanie swojej kariery. To będzie wspaniała walka, nie wiem, kto ja wygra - dodała Kathy Duva.
W czwartek Tomasz Adamek i Eddie Chambers po raz pierwszy spojrzą sobie w oczy podczas konferencji prasowej w Newark anonsującej czerwcowy pojedynek.