Sponsorzy grupy KnockOut

Patronat medialny


 

Tomasz AdamekTomasz Adamek (45-2, 28 KO) jest bardzo pewny siebie przed zaplanowaną na 16 czerwca walką z Eddiem Chambersem (36-2, 18 KO). Celujący w mistrzostwo świata kategorii ciężkiej ex-czempion dwóch niższych klas wagowych nie obawia się słynącego z szybkości rywala i zapewnia, że zejdzie z ringu jako zwycięzca.

- Jeżeli będę przygotowany na 100 procent i zawalczę jak w ostatnim pojedynku z Aguilerą, to Eddie Chambers nie będzie miał szans zaprezentowania swoich atutów. On nie umie skracać dystansu, "ścinać" ringu. To jest bokser, który zadaje szybkie ciosy, ale lubi stać w miejscu, natomiast na dystansie w starciu ze mną nie będzie istniał - mówi Adamek, który z dystansem podchodzi do opinii niektórych bokserskich ekspertów, m.in. trenera Władimira Kliczki - Emanuela Stewarda, że dobrał sobie zbyt niebezpiecznego rywala.

Adamek - Chambers: materiały video, wywiady, informacje >>

- Jeżeli w Stanach chcesz piąć się w górę, nie możesz patrzeć, kto jest w kolejce. Tutaj nie ma wybierania, bo jeśli będzie wchodził w grę [bezpieczny] matchmaking, to możemy zapomnieć o wielkich walkach i wielkich pieniądzach. Ja mam już 35 lat i jeśli mam jeszcze raz dobić się do walki o mistrzostwo świata, to muszę pokonywać takich pięściarzy jak Chambers - tłumaczy Tomasz Adamek, rozpoczynający już jutro sesje sparingowe przed konfrontacją z "Szybkim" Eddiem.