Sponsorzy grupy KnockOut

Patronat medialny


 

Być może 1 września obecny mistrz Europy wagi średniej, Grzegorz Proksa (28-1, 21 KO) po raz pierwszy w karierze stanie przed szansą wywalczenia tytułu mistrza świata. "Super G" jest bowiem głównym kandydatem do walki z czempionem federacji WBA, Gienadijem Gołowkinem (23-0, 20 KO).

Pierwotnie utytułowany na ringach amatorskich Kazach miał stoczyć pojedynek unifikacyjny z Dmitrijem Pirogiem, jednak ten z powodu kontuzji zmuszony był wycofać się z tej konfrontacji. Zdaniem Douga Fischera z prestiżowego magazynu The Ring, Proksa może okazać się dla Gołowkina nawet trudniejszym rywalem niż dzierżący obecnie mistrzowski pas WBO Rosjanin.

- Gołowkin wciąż ma szansę wystąpić 1 września na antenie telewizji HBO, zwłaszcza jeśli dojdzie do skutku starcie z mającym na koncie tylko jedną porażkę Grzegorzem Proksą. Polak to agresywny, twardy mańkut, które może nawet stoczyć lepszą walkę niż zrobiłby to Pirog - napisał Fischer.