Sponsorzy grupy KnockOut

Patronat medialny


 

Na drugie miejsce z trzeciego, czyli o jedno oczko awansował Grzegorz Proksa (23-0, 16 KO) w najnowszym rankingu EBU. O jedno hipotetycznie, gdyż wyprzedza go tylko Matthew Macklin (28-2, 19 KO). W rzeczywistości Proksa zajmuje pierwszą lokatę, gdyż Mackliin - zgodnie z przepisami Europejskiej Unii Boksu -  musi zapłacić karę za wycofanie się z poprzedniego pojedynku. Po jej wpłaceniu musi minąć co najmniej 6 miesięcy, aż Brytyjczyk będzie mógł ubiegać się o status obowiązkowego pretendenta.

Z informacji, które docierają do środowiska brytyjskiego jednoznacznie wynika, że Macklin nie jet zainteresowany walką o tytuł mistrza Starego Kontynentu, co znacznie przybliża szansę walki Grześka o Mistrzostwo Europy jeszcze w tym półroczu.