Po 12-godzinnej podróży z USA do Polski, przez Orlando i Nowy Jork do Warszawy, Portorykańczyk Francisco Palacios (20-0, 13 KO), rywal polskiego mistrza świata WBC Krzysztofa Włodarczyka (44-2, 32 KO), nie zamierzał odpoczywać. - Mieliśmy zrobić krótką, rozluźniającą rozgrzewkę, ale Francisco powiedział, że dobrze się czuje i wyszedł nam z tego ponad 90-minutowy trening - mówi trener "Czarodzieja", Josue Aguilar. - Przyjechaliśmy do Warszawy wcześniej, żeby zapewnić Francisco pełen komfort psychiczny przed jego najważniejszą walką w życiu. Jest już teraz gotowy by 2 kwietnia w Bydgoszczy odebrać pas "Diablo".
Zobacz fotorelację z treningu "Wizarda" >>