Najlepszy polski pięściarz wagi średniej Maciej Sulęcki (21-0, 6 KO) potwierdził na Twitterze, że swoją kolejną walkę stoczy 16 stycznia na gali telewizji Showtime w Nowym Jorku. Nazwisko rywala nie zostało jeszcze oficjalnie potwierdzone, choć kilku ciekawych pięściarzy odmówiło już styczniowej konfrontacji z Sulęckim.

26-latek trenuje na Florydzie pod okiem Chico Rivasa już od kilku tygodni, szykując się do trzeciego ringowego występu od momentu rozpoczęcia współpracy z Alem Haymonem. Sulęcki ostatni raz boksował w sierpniu, wygrywając już w pierwszej rundzie z Jose Miguelem Berrio.

Głównym wydarzeniem nowojorskiej imprezy będzie pojedynek mistrza świata WBC wagi ciężkiej Deontaya Wildera (35-0, 34 KO) z Arturem Szpilką (20-1, 15 KO). Podczas tej samej gali dojdzie również do walki o wakujący pas IBF kategorii ciężkiej pomiędzy Wiaczesławem Głazkowem i Charlesem Martinem.

Najlepszy polski pięściarz wagi średniej Maciej Sulęcki (21-0, 6 KO) ma stoczyć kolejną walkę 16 stycznia na gali telewizji Showtime w Nowym Jorku - poinformował Twitterze Przemek Garczarczyk, dziennikarz Fightnews.com.

26-latek trenuje na Florydzie pod okiem Chico Rivasa już od kilku tygodni, szykując się do trzeciego ringowego występu od momentu rozpoczęcia współpracy z Alem Haymonem. Sulęcki ostatni raz boksował w sierpniu, wygrywając już w pierwszej rundzie z Jose Miguelem Berrio.

Głównym wydarzeniem nowojorskiej imprezy będzie pojedynek mistrza świata WBC wagi ciężkiej Deontaya Wildera (35-0, 34 KO) z Arturem Szpilką (20-1, 15 KO).

Najlepszy polski pięściarz wagi średniej Maciej Sulęcki (21-0, 6 KO) zalicza kolejne wymagające sesje sparingowe przed następnym ringowym występem, który planowany jest na 29 grudnia. 26-latek trenuje na Florydzie pod okiem Chico Rivasa już od kilku tygodni, szykując się do trzeciego ringowego występu od momentu rozpoczęcia współpracy z Alem Haymonem. Sulęcki ostatni raz boksował w sierpniu, wygrywając już w pierwszej rundzie z Jose Miguelem Berrio.

29 grudnia na gali PBC w Bethlehem trzecią tegoroczną walkę stoczy najlepszy polski pięściarz wagi średniej Maciej Sulęcki (21-0, 6 KO). Nazwisko rywala 26-latka z Warszawy ma zostać oficjalnie potwierdzone w ciągu najbliższych dni.

Jest już pewne, że przeciwnikiem Sulęckiego nie będzie Amerykanin Caleb Truax, który zgłosił uraz torebki stawowej w kolanie. Polak już od kilku tygodni przebywa na Florydzie, gdzie szlifuje formę pod okiem Chico Rivasa. W sparingach Sulęckiemu pomaga m.in. czołowy pięściarz wagi półciężkiej Yunieski Gonzalez.

Głównym wydarzeniem tej imprezy będzie eliminator IBF w kategorii junior ciężkiej pomiędzy Amerykaninem Isiahem Thomasem oraz Rosjaninem Muratem Gassijewem.

Na 29 grudnia planowana jest walka najlepszego polskiego pięściarza wagi średniej Macieja Sulęckiego (21-0, 6 KO) z niedawnym pretendentem do tytułu mistrza świata Calebem Truax (25-2-2, 15 KO) - wyjawił w magazynie "Puncher" Andrzej Wasilewski, jeden z promotorów Polaka.

- Sytuacja powinna wyjaśnić się w ciągu najbliższych dni. Wydawało się, że jesteśmy na dobrej drodze, ale Truax zgłosił jakąś kontuzję kolana i musi określić, czy będzie gotowy w grudniu walczyć z Sulęckim - powiedział Wasilewski, który umowę promotorską z Sulęckim podpisał w styczniu.

26-letni Sulęcki o pojedynek z Truax zabiega już od kilku miesięcy. Amerykanin w ostatnim występie przegrał z Danielem Jacobsem w starciu o regularny pas mistrzowski federacji WBA.

Pod koniec grudnia trzecią tegoroczną walkę ma stoczyć Maciej Sulęcki (21-0, 6 KO). 26-latek z Warszawy od kilku tygodni przebywa na Florydzie, gdzie nad jego formą czuwa Chico Rivas.

- Nasze plany trochę się zmieniły, wszystko jest związane z tym, że jest szansa, na fajny pojedynek. Bardzo mnie to motywuje - mówi Sulęcki.

- Początkowo miałem boksować na początku grudnia i rozpocząłem już nawet sparingi. Teraz data walka się przesunęła i będzie to końcówka roku, dlatego w najbliższych dniach odpuszczam sparingi. Wrócimy do nich w przyszłym tygodniu - opowiada najlepszy polski pięściarz wagi średniej.

Grudniowy pojedynek Sulęckiego będzie częścią jednej z gal Premier Boxing Champions. Ostatni raz popularny "Striczu" boksował w sierpniu.

Najlepszy polski pięściarz wagi średniej Maciej Sulęcki (21-0, 6 KO) przygotowuje się od kilku tygodni w Stanach Zjednoczonych do kolejnej zawodowej walki. 26-latek trenuje pod okiem Chico Rivasa, a w sesjach sparingowych towarzyszy mu m.in. były mistrz świata Randall Bailey.

- Pracujemy nad poważną walką Maćka Sulęckiego jest w tym roku - zdradził na Twitterze Andrzej Wasilewski, jeden z promotorów Polaka.

Sulęcki, który w tym roku podpisał kontrakt z Alem Haymonem, ostatni raz boksował w sierpniu. Dokładna data najbliższego występu "Stricza", który na ring wróci w przyszłym miesiącu, nie została jeszcze oficjalnie potwierdzona.

Najlepszy polski pięściarz wagi średniej Maciej Sulęcki (21-0, 6 KO) rozpoczyna sparingi przed zaplanowaną na początek grudnia walką. 26-latek z Warszawy od kilkunastu dni przebywa w Stanach Zjednoczonych, szykując się pod okiem Chico Rivasa do trzeciego tegorocznego startu.

Dokładna data oraz nazwisko rywala Sulęckiego mają zostać potwierdzone w ciągu najbliższych dni. Pięściarz noszący przydomek "Striczu" ostatni raz boksował w sierpniu, wygrywając już w pierwszej rundzie z Jose Miguelem Berrio.

Maciej Sulęcki (21-0, 6 KO) doleciał już na Florydę, gdzie rozpoczyna swój drugi obóz treningowy w Stanach Zjednoczonych. 26-letni pięściarz wagi średniej ma wrócić na ring na początku grudnia podczas jednej z gal PBC organizowanych na terenie USA.

- Melduję się na kolejnym zgrupowaniu na Florydzie pod dowództwem Chico Rivasa. Czekamy na termin walki i rywala. Dzisiaj dzień regeneracji po podróży a od jutra ciężka praca - skomentował popularny "Striczu", który w tym roku już dwukrotnie odnosił zwycięstwa na terenie Stanów Zjednoczonych.