Sponsorzy grupy KnockOut

Patronat medialny


 

Mariusz Wach

Przekonującym zwycięstwem nad Jasonem Gavernem Mariusz Wach (26-0, 14 KO) zapracował sobie na kilkutygodniowy urlop. Notowany na 9. pozycji rankingu WBC wagi ciężkiej polski "Wiking" nie rozstanie się jednak całkowicie na ten czas z salą treningową.

- Teraz uciekam do Polski, ale mam już bilet powrotny do USA na 18 stycznia. Kolejna walka planowana jest na marzec - opowiada trenujący na co dzień w Global Boxing w North Bergen Wach. - Miałem teraz tydzień luzu, ale mam już rozpisane ćwiczenia i za tydzień w Polsce wracam na salę. Wiadomo, to nie będą jakieś mordercze treningi, ale mięśnie i stawy trzeba przyzwyczaić do tych ciężkich treningów, które potem będą w Stanach.

Video. Mariusz Wach - Jason Gavern >>     Video. "Wiking" po wygranej z Gavernem >> 

Dwumetrowiec z Krakowa dodaje, że bardzo się cieszy ze sposobu, w jaki rozwija się jego kariera za Oceanem. - W Polsce niektórzy postawili na mnie krzyżyk, nie dawali mi żadnych szans i musiałem się przeprowadzić do Stanów. Dlatego teraz tak ciężko trenuję, chcę udowodnić paru osobom, że się myliły - mówi Mariusz Wach.   

http://www.youtube.com/watch?v=yFYBpXUA7AQ

http://www.youtube.com/watch?v=qyvptF4dqjI

http://www.youtube.com/watch?v=5BGf7XJM7R4{jcomments on}