Sponsorzy grupy KnockOut

Patronat medialny


 

- Menadżer Kliczki powiedział mi, że Władymir swój kolejny pojedynek stoczy w listopadzie bądź grudniu tego roku. Wydaje mi się, że lepiej by było tym razem zobaczyć w roli rywala Ukraińca jakąś nową twarz. Nawet jeżeli ktoś taki nie byłby na takie starcie jeszcze gotowy - pisze na swoim blogu Dan Rafael.

Dziennikarz stacji ESPN opracował zestawienie kilku pięściarzy, którzy jeszcze nie mieli okazji stanąć w szranki z braćmi Kliczko, a mogliby to uczynić w niedalekiej przyszłości. Na liście tej znalazło się miejsce dla niepokonanego polskiego "ciężkiego" Mariusza Wacha (27-0, 15 KO).

- Choć nie jest zbyt dobrze znany, znajduje się od pewnego czasu na radarze obozu Kliczki. Był rozpatrywany jako potencjalny rywal Witalija zanim ten zdecydował się na walkę z Charrem. Niewykluczone więc, że teraz zainteresuje się nim Władymir. Wach mierzy ponad 200 cm, waży około 250 funtów, jest jednak niestety przeraźliwe wolny. Chociaż posiada nieskazitelny rekord jego największym sukcesem pozostaje pokonanie "jedynego w swoim rodzaju" Tye'a Fieldsa - charakteryzuje polskiego pięściarza amerykański żurnalista.

Obok Wacha na liście Rafaela znaleźli się także: Kubrat Pulew, Robert Helenius, David Price, Tyson Fury, Seth Mitchell, Denis Bojcow oraz Francesco Pianeta.